Świetny pomysł na wykorzystanie resztek zupy!!!! Bardzo smaczne. Moja córa zjadła chyba z 5 sztuk wciągając jeden po drugim. Właściwie tej zupy starczyłoby na nas dwie ale wolałam wykorzystać ten przepis i naprawdę nie zawiodłam się :). Trzeba będzie wypróbować też z innych zup. Te placuszki są z jarzynowej :). Dziękuję i pozdrawiam
Ostatnio ktoś podrzucił mi pomysł na wykorzystanie farszu z pierogów ruskich właśnie do naleśników. Super połączenie i bardzo szybko się je robi. Nie za bardzo wychodzi mi ciasto na pierogi a bardzo lubię farsz z ruskich :). "Naleśniki ruskie" wchodzą na stałe do mojego domu :).
Moniko, malibu wyszło pyszne. Zrobiłam z połowy porcji i nie robiłam wersji kawowej. Myślałam , że wiórki zabiorą więcej wódki ale ogólnie z połowy porcji wyszło mi 600ml gotowego trunku :). Teraz muszę pomyśleć do jakiego ciasta wykorzystać wiórki ;)
No nie wiem Basiu ;). Myślę, że nie ma się co tym przejmować bo ciasto naprawdę zniknęło w błyskawicznym tempie :D. Pozdrawiam cieplutko :D
Moje orzeszki też się nie trzymały mimo że je wklepałam w budyń. Na pewno jednak nie zmieniło to smaku ciasta. Bardzo słodkie i bardzo pyszne. Zniknęło w mgnieniu oka :)
Kochana, ja te sezamki dzisiaj rano musiałam zrobić już trzeci raz. Już za drugim razem bardziej je pogniotłam dzięki czemu można było je lepiej uformować i potem kroić (już się nie kruszyły). Teraz wyglądają a nawet smakują jak prawdziwe sezamki. Miałam wyrzucić płatki bo nikt nie chciał ich jeść a teraz będę musiała dokupywać. Oczywiście przepis już się rozszedł wśród rodzinki. Polecam wszystkim zrobienie tych sezamków bo to niedroga i naprawdę pyszna, słodka przekąska nie tylko dla dzieci. Dołączam nowe zdjęcia i zachęcam do robienia. Pozdrawiamy cieplutko :)
Holly, cieszę się że juz nie tylko słodkie pasty Tobie smakują :). Mam nadzieję, że kotlety z groszku też będą dobre i powiem Ci że o fasolce nie pomyślałam :). Muszę też wypróbować ten pomysł :)
Holly!!!!! Mam kolejne uzależnienie!!! I to wszystko Twoja wina!!! Rolki są dosłownie cudne. Twoje ciasto drożdżowe jest do nich idealne tylko trzeba dosypać więcej mąki żeby można było uformować ładne ciastka (te z ciasta z mniejszą ilością mąki też są pyszne tylko troszkę gorzej wyglądają). Właśnie sobie je smakujemy :). Muszę jednak troszkę zostawić bo robiłam je z myślą o prezencie dla mojej babci i dla babci mojej córeczki ;). No i zapomniałam przed pieczeniem posypać cukrem ale za to zaraz do nich zrobię lukier:)
Wiecie co? To jest naprawdę bardzo fajny i pyszny pomysł. A ja już chciałam wyrzucić płatki. Udało mi się sfotografować tylko resztkę :)))
Kurcze, nie pomyślałam że do połowy porcji można dać samo żółtko. No trudno. Spróbuję kogoś nim obdarować żeby się nie zmarnował :). Przełożyłam do słoika, szczelnie zakręciłam i siedzi w lodówce. A może znajdę jakiś przepis gdzie daje się więcej majonezu :). Dziękuję za szybką odpowiedź :)))
Majonez faktycznie błyskawiczny i pyszny ale proszę napisz ile on może postać w lodówce? Jest tego dość sporo i zastanawiam się czy mi się za szybko nie popsuje. W końcu tam jest surowe jajko. Pozdrawiam serdecznie :)))
Też myślę, że kupiła mango. Ono jest czerwono-żółte i dość długo jest twarde. Najwyżej sobie zrobi z niego deserek ;)
Eeeee....Ekkore na pewno kupiłaś awokado??
Naprawdę pyszne. Aż żałuję, że dopiero teraz zrobiłam. U mnie wersja mini, którą jemy z sosem czosnkowym i koncentratem pomidorowym :). Moje dziecię zjadło już dwa i woła kolejnego ale chyba już nie da rady :). Dziękujemy za przepis i pozdrawiamy Madziorka ;)
Banalnie proste i baaardzo dobre. Dodałam margarynę zamiast masła roślinnego i dla mnie było super. Dałam jednak tylko 250g więc te 500 to chyba zbyt wiele. Dzięki za świetny przepis i pozdrawiam serdecznie :)))....