zbliża się u mnie mała imprezka - wykorzystam Twój przepis - wygląda smakowicie :)
O! Własnie zebrałam pierwszą partię brokułów z ogródka - jutro będę mrozić wg przepisu :) Dzięki.
Babeczki bez mąki?
Spoko ciacho. Jak ktoś potrzebuje czegoś smacznego do kawki na szybko to ten przepis jest bardzo ok. Sama mam przygotowany mus z jabłek w słoikach tylko po to by w kilka minut mieć wszystko zrobione i tylko czekam aż stężeje.
W bardzo złym guście jest wystawiać niekorzystne komentarze Anutschka - najpierw spróbuj.
Ciekawy przepis. Cinnamon - zdradź tylko czy Twoje toffi są jak tzw. "mordoklejki"? Ciągną się czy są raczej kruche? Moje łasuchy uwielbiają słodycze.
Mylisz się Klemementyno - to nie jest typowa "jarzynowa" - nie wiem czy brak ziemniaków jest zamierzony czy nie. Nie w"brzmi" zachęcająco bo nie smakuje mi gotowana pietruszka i seler.
Jutro zrobię koniecznie! Bardzo ciekawy przepis :)
No i powiem krótko - bardzo smaczna zapiekanka! Makaron użyłam ugotowany ale na bardzo al-dente - wyszedł miękki i nie rozciapciany. Moja sfora chce jeszcze!!! :D
Właśnie takiego przepisu szukałam na jutrzejszy obiad - wszędzie zapiekanki z kiełbasą czy boczkiem a tu proszę - mięsko :D - wygląda bardzo ciekawie - jutro napiszę czy smaczne :D
Mileno - jak to się je? Adwokat przecież nie stężeje :) Bardzo podobają mi się Twoje przepisy - napisz coś więcej na temat "Szlamu" (kto go tak paskudnie nazwał?) :D
Mileno - do czego podajesz taką suróweczkę. Brzmi ciekawie i niespotykanie - zrobię ją na 100%. Jaki ma smaczek ?
a jak to się je? ze skórką? sorry - nigdy nie robiłam ani cukini ani bakłażana - oświeć mnie proszę :)
Zrobiłam - jak możesz powiedz mi jak ługo to ciasto ma się studzić. Wydaje mi się, że chyba całą noc (dzieciaki mnie zagryzą :)) Masa wyszła mi lejąca bardzo -coś na kształt sernika "Złota Rosa"- trzymałam je jak najdłużej w piekarniku ale ciasto zaczęło mi się już zbytnio przypiekać. Czy to tak ma właśnie być?
Już wiem wiem (zawstydzona jestem) ale za to byłam już na zakupach i mam wszystkie składniki :) - jutro będę je robiła jako dodatek do prezentu dla mojego taty (ma urodziny) - napiszę jak smakowało gościom.
To coś dla mojego męża łasucha - makowiec bez ciasta! :) wylądował w ulubionych.