Franko, słowa dotrzymałam i chininę gościom podałam;) Efekt końcowy fantastyczny, jedzonko przepyszne, taterze wyczyszczone:) Masz rację dla właściwego smaku, trzeba porządnie przyprawić. Mnie tylko zaskoczyła konsystencja sosu, trochę jak kisiel wyszedł, ale jak z resztą składnków się poddusił, to się rozrzedził:) Danie gorąco polecam i pozdrawiam:)
Witaj Till, zrobiłam torcika na dzisiejszego, całodniowego grilla (było superrowo;), którego zorganizowaliśmy z przyjaciółmi. Torcik wszystkim smakował, ponadto robił wrażenie wizualne. Moja rada dla podejmujących wyzwanie, to porządnie przyprawić wszystkie pasty, były zbyt łagodne. Z pastami można eksperymentować i dodawać swoje ulubione, ja na pewno wypróbuję ze swoją pastą z awokado. Pozdrawiam gorąco i dziękują za przepis:)
Pasta może "gryźć w zęby", jeżeli przesadzi się z cebulą i czosnkiem. Mój mąż na szczęście zajada ją razem ze mną. Co do hodowli pestki, to możesz poczekać do 2 miesięcy. Jak nie puści korzenia, to do kosza (ja ostatnio wyrzuciłam 2, ale następne awokado leży w lodówce). Pozdrawiam.
Ja daję 2/3 dużego jogurtu, ale można wmiksować cały;) Pozdrawiam.
Imbirko, kawcia pyszna, polecam gorąco:)
Śliczne dzięki Canello za tak miły komentarz. Cieszę się, że ciacho smakowało:) Pozdrawiam!
Franko, ponieważ masz fajne przepisy, postanowiłam wypróbować również Twojej piccy;) Jak zwykle się nie zawiodłam, smakowała nam bardzo:) Musiałam jedynie podsypać troszkę bardziej mąką i co do czasu pieczenia, to odrobinę się przypiekła (pewnie kwestia piekarnika - każdy piecze inaczej). Odnośnie dodatków, to wyłożyłam to, co było akurat w lodówce - efekt super. Wiem, że to porcja dla kilku osób - my zjedliśmy we dwoje;) Pozdrowionka:)
Przyszło mi jeszcze do głowy, że tę zalewę trzeba gotować z cebulą, wówczas traci moc. No i oczywiście szklanka cukru swoje zrobi:)
Bahusie, w tym rzecz, że nie. Robiłam tę sałatkę w zeszłym roku i wyszła super, a ja nie lubie kwaśnych przetworów. Zawsze można wlać odrobinę mniej octu. Pozdrawiam.
Już wylądowała w ulubionych:)
Zraziki wyglądają przepysznie:)
Ta pierś jest super!! Szybko się robi, a efekt wtśmienity:) Pozdrawiam!!
Bardz się cieszę Martuś, ja uwielbiam ten kompocik:) Pozdrawiam!!
Wygląda bombowo, ląduje w ulubionych i już nie mogę się doczekać, kiedy zrobię. Zapewne w przyszłym tygodniu, na przyjazd gości:) Pozdrawiam:)
Pierś faktycznie bardzo smaczna, ja podlalam odrobiną słodkiej śmietany i zrobił się sosik. Wystarczyła jedna torebka zupy, myślę że z powodzeniem można dodać również o innych smakach. Pozdrawiam.