No dobrze, dałam jedną na tą ilość mąki. Mam nadzieję ze wyjdzie, nie mam ręki do biszkoptów. Czy ten marmurkowy wzór powstał dzięki wiórkom czekolady? Pięknie wygląda.
Ile ostatecznie jest szklanek cukru? :)
Pocieszyłaś mnie :) Nie wpadłam na to, ze winna moze być żelatyna. Starałam się robić to szybko, ale cukier dodaje się stopniowo i mam wrażenie że szybciej się nie dało...
Mój ukochany ma w listopadzie urodziny, to podejmę jeszcze jedną próbę
Wczoraj robiłam tort dla siostrzenicy z wykorzystaniem tej masy cukrowej. Moje wrażenia - KATASTROFA i koszmar!!!
Jeśli planujecie wypróbować ten przepis, to nie polecam godzin wieczornych i nocnych, bo obudzicie cały dom przekleństwami i rzucaniem wałkiem po kuchni.
Mam pęcherze na dłoniach od wałka i zakwasy w ramionach od ugniatania tego ... "czegoś" (nie powiem brzydko).
Trwało to chyba 2 godziny. Pod koniec ugniatania już chciało mi się płakać, bo nie było odwrotu a tort był obiecany na następny dzień.
Ale to był dopiero początek, bo czekało mnie jeszcze wałkowanie. Trzeba chyba być Pudzianem, żeby zrobić z tego cienki placek.
Wątpię żebym zrobiła coś nie tak, postępowałam zgodnie z przepisem, masa się udała.
Żeby nie było wątpliwości - nie krytykuję absolutnie przepisu, efekt jest znakomity, ale wyleczyłam się na długo z tego "cudu". Może kiedyś, jak wściekłość i zakwasy miną, dojrzeję do jeszcze jednego podejścia.
Jeśli ktoś się zastanawia, czy warto próbować, to oczywiście! Warto choćby po to, żeby zobaczyć miny gości i małego solenizanta ;)
Bardzo smaczna sałatka, tradycyjna i umiarkowana w smaku, dla każdego :) Mój narzeczony lubi buraczki pod każdą postacią, więc ta sałatka była jego faworytką na przyjęciu. Dzięki za przepis.
Przepis sprawdzony, ciasto pyszne, ale też bardzo wydajne ;) Po jednym kawałku wystarczy, wszyscy mają dość :) Jest bardzo słodkie i sycące.
Ugotowałam 3 puszki z mlekiem, jedną wykorzystałam do ciasta, z drugiej zrobiłam przepyszny likierek, a trzecia... nie ugotowała się i mleko zostało rzadkie Nie wiem jak to możliwe, wszystkie identyczne, razem się gotowały.
Ale najważniejsze, że ciasto P Y C H A !!!
Ciasto niezłe - podobne do murzynka mojej mamy. W przepisie jest chyba za mało kawy, bo prawie nie czuć. Za to polewa... OBŁĘDNA!! :) Zostaje na stałe w repertuarze ;)
Wypróbowalam dziś ten przepis i nie żałuję! Trochę za dużo pora dałam na spód, ale nic nie szkodzi, i tak było pyszne :) Proste, oryginalne i smaczne, w sam raz na niedzielny obiadek ;)
Nałożone porcje na talerz posypałam jeszcze startym żółtym serem, bardzo ładnie się skomponowało smakowo :) Pozdrawiam!
zrobiłam je wczoraj drugi raz. Rewelacyjne :) Pieczarki wymieszałam z majonezem i śmietaną. Te kotlety są łatwe i niezawodne, a w dodatku robią wrazenie :)
A czy mogę spytać, po co smarujemy tort utartym masłem z cukrem? Smarujemy po samym wierzchu przed nałozeniem masy cukrowej?
Torcik jest przepiękny i bardzo inspirujący! Zawsze się zastanawialam, jak ludzie robią taki piękny gładki tort, jak rozsmarować krem zeby nie było śladów... a tu się okazuje ze jest na to sposób! ;) Pozdrawiam i gratuluję talentu!!!
Robiłam to ciasto z innego przepisu, którego teraz nie mogę znaleźć... więc napiszę tutaj - trzy razy je piekłam i za każdym razem bingo :) Jest pyszne, niezawodne i szybkie. Zamiast dżemu dodaję powidła śliwkowe, to daje bardzo fajny mocny akcent.
Lepsze na drugi dzień, robi się wilgotne i nie kruszy się.
Pyszne roladki! Trudno jest rozbić piers z kurczaka na cienki kotlet i potem jeszcze to pozawijać... ale miałam spory zapas wykałaczek i jakos sobie poradzilam. Bardzo smaczne, delikatne i łatwe. Następnym razem dodam wiecej sera :)
Świetne kotleciki! Zamiast śmietany użyłam majonezu. Wyszły mięciutkie i naprawde pyszne :) Dzięki za ten pomysłowy i prosty przepis, na pewno będę często robić to danie i prawdopodobnie w różnych wariantach ;)
Wczoraj na Dzień Matki mieliśmy gości, no i postanowiłam zaufać temu przepisowi... Niestety nie będę oryginalna - jedynę co mogę powiedzieć to: REWELACJA !!!
Trochę jest zabawy z ciastem, mnie kojarzylo się to z zawijaniem mumii ;) ale ten przepis jest po prostu genialny w swojej prostocie. Pojedyncze piersi przekroiłam w poprzek żeby były cieńsze. Na mięso nałożyłam troszkę farszu z usmażonych pieczarek z cebulką (miałam zamrożoną resztkę) i na to plasterek sera. Z jednego płata ciasta (takiego w rolce z Biedronki) wyszły dwie "mumie".
Gościom bardzo smakowało, wyraźnie byli pod wrażeniem :) podałam do tego suróweczkę z kapusty pekińskiej z marchewką, cebulką i majonezem. Nic wiecej nie trzeba - to jest bardzo sycące!
Na pewno będę próbować innych wariantów, już mi chodzi po głowie wersja z serem pleśniowym...
Bardzo trudno było wycisnąć ciasto ze szprycy. Zmęczyłam się strasznie przy tym :) Nie dało się uformować ładnych kształtów, ale mam nadzieję że chociaż w smaku będą dobre :)