Piękny stroik! Zazdroszczę wyobraźni, ja nie potrafiłabym zrobić takiego cuda. Ale napewno spróbuję, tym bardziej, że instrukcja jest bardzo czytelna i świetnie przedstawiona. Poproszę o więcej :)
Niestety nie pamiętam, roladki robiłam dość dawno.. To zależy jeszcze jak duże je uformujesz. Ale myślę, że powinno wyjść ok. 10 ("+", "-").
Niestety nie pamiętam ile ich wychodzi, już dawno ich nie robiłam... Aczkolwiek ciasteczka są dość duże i można się nimi najeść :) Pozdrawiam!
Bardzo się cieszę, że smakowało.
esob1 śmietana ma być kwaśna. Możeliwe, że po awarii serwera przepis wrócił do pierwotnej postaci (czyli z błędem). Ale już naprawiłam ten błąd :) Pozdrawiam!
Cieszę się, że jabłecznik przypadł do gustu :)
Ja masło zawsze ucieram mikserem... :)
Cieszę się sałatka spotkała się z taką aprobatą! :)
Miło mi, że ktoś już skorzystał z przepisu :) i cieszę się, że ciasteczka posmakowały. Szczerze polecam wariant z galaretką cytrynową, ale oczywiście może być inna. Pozdrawiam!
Dziękuję makusiu i cieszę się, że smakował :)
A ja mam nadzieję, że się nie zawiedziesz :) Jak już wcześniej ktoś wspomnial, sałatki wychodzi dość dużo, więc można dopasować ilość składników według własnych upodobań. Pozdrawiam!
Kokosanki fantastyczne! MNIAM!... Oczywiście zrobiłam z podwójnej porcji :)
Wczoraj kolejny raz zrobiłam te ciasteczka tylko z budyniem o innym smaku. Ugotowałam budyń waniliowy w 1½ szkl. mleka. Następnie do gorącego budyniu wsypałam ½ opakowania galaretki cytrynowej i dokładnie wymieszałam. Zimnym budyniem nadziewałam ciasteczka. Były chyba jeszcze smaczniejsze niż poprzednie! Lekko kwaskowe. Polecam!
Sernik wyszedł cudny!!! A następnym razem też spróbuję wersji z herbatnikami.
Dziękuję, że zaryzykowałaś... i go upiekłaś. Pozdrawiam :)
Nawet nie wiesz jak się cieszę, że smakował, a co najważniejsze, że się udał!!!... :)))) Zaraz zmienię ilość proszku do pieczenia. A możesz mi powiedzieć basiu19 czy ściśle trzymałaś się proporcji? Jestem strasznie ciekawa, tymbardziej, że je wcześniej zmieniłam. Pozdrawiam i bardzo dziękuję za miły komentarz! Mogę już spać spokojnie... :)
Przepraszam, już poprawiłam.