Komentarze wystawione przez użytkownika Wioletta

Wioletta (2013-11-23 21:57)

Właśnie piekę ten serniczek na urodziny syna. W piekarniku wygląda świetnie, wyrósł wysoki, cały dom pachnie, dobrze że domownicy już śpią-jest szansa że spokojnie sernik będzie mógł stygnąć w uchylonym piekarniku :) A jutro próba smakowa i nie mogę się na nią doczekać!

Wioletta (2013-10-18 22:14)

Robiłam tę sałatkę na urodzinach męża 2 lata temu, wrażenie do dziś zostało żywe!! Świetny pomysł, już sama baza jest bardzo smaczna!!! Najwięcej frajdy miała męska część imprezowiczów-komponowali na talerzach najróżniejsze wersje. W niedzielę kolejna impreza rodzinna i kolejna kosmiczna powtórka! Na pewno nie ostatnia!

Wioletta (2009-10-07 14:03)

Robię te placuszki regularnie, u nas mają ogromne powodzenie. Dzisiaj po raz pierwszy spróbuję z maślanką.Dziękuję za przepis i serdecznie polecam!!!

Wioletta (2009-03-28 21:08)

Mufinki rewelacja, dzieci szczęśliwe, mąż zadowolony, a ja zachwycona w każdym calu. Przepis gorąco polecam! A oto jak wyglądały nasze dzieła:

Wioletta (2009-03-26 11:52)

Warkoczyki robiłam już jakiś czas temu. W sumie zabrałam się za nie tylko dlatego, że akurat miałam ochote na coś do kawy, a składniki były w domu. Zrobiłam podwójną porcję-jak szaleć to szaleć.No efekt był super. Wyszło mi pięć warkoczyków-jednego schowałam na następny dzień i ten okazał sie hitem, bo całość niesamowicie zyskała na smaku po upływie dnia. Polecam serdecznie! Moje wyglądały tak:

Wioletta (2008-10-26 22:17)

sałatka jest bombowa-zrobiłam ją w dwóch wersjach: warstwowo jak w przepisie i "przemieszaną".Obie miały wzięcie niesamowite, smakowało baaaaaaaaaardzo i prawie wszyscy twierdzili że to dwie różne sałatki. Faktycznie efekt jest ciekawy  Ja sałatkę serdecznie polecam i podpisuję się obiema rękami i nogami pod wszystkimi pozytywnymi komentarzami do tego rarytasu!

Wioletta (2008-10-26 22:10)

To był mój pierwszy metrowiec w życiu-nigdy wcześniej ani nie słyszałam ani nie jadłam. Jestem oszołomiona.Przygotowanie potrzebuje "troszkę" czasu, ale efekt jest powalający. W pospiechu zapomniałam dodac soku z cytryny, pewnie masa byłaby jeszcze smaczniejsza, ale i tak smakowało pysznie a wygląd po przekrojeniu robi wrażenie. Dziękuję za ekstra przepis, na pewno jeszcze nie raz skorzystam, bo mój synek mi już zapowiedział że na jego urodzinki on tez chce ze mną robić te "kanapki z kremem"

Wioletta (2008-10-26 22:02)

No i cóż napisać-ciasto rewelacja totalna!!Pracochłonne, ale WARTO!!!Przepis jest ekstra, polecam serdecznie!

Wioletta (2008-09-29 21:26)

już wcześniej chciałam napisać, ale jakos nie wyszło.Piekłam ten placuszek już dwa razy, raz z brzoskwiniami a raz ze śliwkami. Oba były super pyszne.Dzieci były zachwycone, bo to one prawie same upiekły to ciasteczko.A wykonanie ekspresowe!Dziękuję za przepi iserdecznie wszystkim polecam!!!

Wioletta (2008-09-12 13:08)

Wczoraj zrobiłam ten tort i efekt był fantastyczny. U gości pełne zaskoczenie (oczywiście pozytywne), cudem udało mi się ocalić jeden kawałeczek, żeby było "na później" :) Najbardziej podobała mi się reakcja mojej bratowej, która jako jedna z pierwszych osób posmakowała tortu i była totalnie zaskoczona że po gumie do żucia, której się pozbyła dobre kilkanaście minut wczesniej, został jej tak intensywny miętowy posmak :) Przepis jest świetny. Pozdrawiam autorkę, a przepis wszytskim gorąco polecam! 

Wioletta (2008-02-25 11:03)

Wioletta (2008-01-31 11:25)

Wioletta (2008-01-29 12:21)

Wioletta (2008-01-28 11:00)

Już za kilka dni tłusty czwartek i szał pączków.Po przeczytaniu wszystkich komentarzy grzechem byłoby nie skorzystać z tego właśnie przepisu,zwłaszcza że wszystkie przepisy Nutelli jakie wypróbowałam były rewelacyjne!!Mam tylko jeden dylemat;dzisiaj jest dopiero poniedziałek,planowałam robienie pączków na środę,ale przepis, komentarze i zdjęcia tak mnie nakręciły że chyba będę robić próbę generalną już dziś!! :) Pozdrawiam

Wioletta (2007-06-01 10:58)

To znowu ja. Zawiozłam ciasto do mamy na Dzień Matki, tak jak miałam w planie. Podejrzewałam że będzie smakowało, ale nie spodziewałam się że mama uzna to ciastko za jeden z najlepszych prezentów jakie dostała na swoje święto. Aż mi się łezka w oku zakręciła - mama jest dość dużym łasuchem, ale od kilku lat choruje na cukrzycę, a dodatkowo jest "kucharką" dla mojego taty (również chorego na cukrzycę od stycznia tego roku) i babci, oczywiście tez z cukrzycą. Zupełnie zrezygnowała z pieczenia ciast, bo wszystko jest za słodkie. Dzień Matki przerodził się w Dzień Rodzinki, mama, tata i babcia zajadali się i byli zachwyceni, a ja dostała zamówienia na kolejne porcje, które zrobie z największą przyjemnością. Wielkie dzięki marchewka007!!!!