Ja biszkopt piekę ok12-15 minut ale wiem, że to zależy od piekarnika i niektórzy pieką i pół godziny. Najlepiej piec do tzw suchego patyczka
Ja piekę w temp. 180 st w termoobiegu ok. 30 min. ale czas pieczenia jest różny w zależności od piekarnika. Wielokrotnie spotkałam się na WŻ z różnymi informacjami co do czasu pieczenia różnych ciast. Ja biszkpot piekę np. 12-15 min. a są osoby co pieką 30 minut.Po prostu do suchego patyczka- najlepszy sposób:-)
Robiłam już wielokrotnie, naprawdę bardzo dobra ryba, tylko robię trochę więcej zalewy. I przekonałam się, że każda ryba tak przyrządzona smakuje wyśmienicie, nie musi być żadna wyszukana. Polecam!
Polecam! 2 razy po 3 minuty w szybkowarze. Karczek znacznie smaczniejszy niż schab. Do karczku soli 1/2 szkl trzeba dodać, jak dodałam 1/3 szkl. to było ciut za mało słone.
Pasztecik według tego przepisu robię od kilku lat. Nie podsmażam cebuli, a ostatnio zapomniałam kupić ser żółty i było bez, i uwierzcie, że naprawdę nikt nie poczuł różnicy. Postanowiłam więc robić bez sera, dwa kolejne razy były bez. Przepis jest naprawdę super, moja córka nie jadająca cukini w tej postaci zjada każdą ilość. A zaniesiony do pracy zrobił furorę i oczywiście nikt nie wiedział na początku z czego jest zrobiony:-)) Jak najbardziej polecam!
Proponuję na jedną warstwę krakersy:-)
Czy konieczne jest przecinanie karczku? W jakim celu?
Hanuszka13 naprawdę nie wiem dlaczego masz taki problem -kisiel oczywiście daje się w proszku..Może to wina mąki?? A może to wina cukru pudru, on przecież daje kruchość..No..nie wiem..
Pyszniutka, bardzo lubimy takie półpulchne ciasto, dodatki wiadomo według gustów zjadaczy:-) ale przepis na ciasto wykorzystywany na stałe:-) Polecam
Żeberka robię według tego przepisu już od dawna, ale jakoś tak zeszło z wstawieniem opinii. Obecnie gdy planuję żeberka na obiad to robię zawsze tylko te, tym bardziej, że kapustę kiszoną mam własną.Są przepyszne. Prawdziwe niebo w gębie:-))
Ryba przepyszna. Robiłam ją już kilka razy. Tym razem tilapia i sola. Wyjątkowo pyszna, zawsze wychwalana na imprezkach, a i przez domowników również. Kto nie próbował niech nadrabia zaległości:-)) Gorąco polecam!
Zrobiłam na swoje urodziny. Zrobiłam chyba 2 błędy i dlatego mi niezbyt smakowały, chociaż goście chwalili. Po pierwsze zalałam octem spirytusowym a po drugie wymoczyłam je, przed zalaniem zalewą octową, w wodzie.. Sądzę, że to przeważyło na kwaśnym i , jak dla mnie, niezbyt fajnym smaku. Ale ja się nie poddaję i następnym razem wyoróbuję bez moczenia i z octem jabłkowym.Motywuje mnie fakt, że byli tacy co bardzo chwalili:-)
Torcik upiekłam na swoje urodziny. Wyszedł przepyszny i ,o dziwo (!!), wcale nie za słodki. Masę chałwową zrobiłam z 1l. mleka i 3 budyni plus 500 mg masła roślinnego plus chałwa a masę czekoladową dokładnie według przepisu. Wystarczyło na przełożenie 5 placków dużych plus nakładka. Aha, jeszcze dwa razy pod masę dałam powidła śliwkowe. Bomba!! Godny polecenia, naprawdę pychotka;-))
A ja wrzucam jeszcze kukurydzę i odrobinę czosnku do sosu majonezowo-śmietanowego...mmmmniam
Ja wykorzystując podobnie składniki czyli "resztki" z lodówki zalewam makaron i "pozostałości" śmietaną wymieszaną z ulubionymi przyprawami, przecierem i rozbełtanym jajkiem i dopiero na wierzch ser żółty. Naprawdę super - klasyczne z niczego coś:-))