Komentarze wystawione przez użytkownika Donia

Donia (2008-01-20 11:02)

Acha, jeszcze jedno: ile tej szynki??? :P Nie ma jej podanej w składnikach :P

Donia (2008-01-20 10:59)

balbinka1001 wybaczam wybaczam :) ale dodam, że ja sądzę, iż znaki interpunkcyjne są bardzo istotne w zrozumieniu tekstu ;) chociażby tutaj: "BULKI PRZEKROIC I WYDRAZYC JEDNA CEBULE..." po przeczytaniu tylko tego fragmentu wywnioskowałam że wydrążyć trzeba cebule ;P ok, ok, po przeczytaniu dalszej części już wiadomo że chodzi o wcześniej wspomniane bułki, ale czy nie lepiej byłoby gdyby wszystko było jasne od samego początku :D Internet nie zwalnia nas od stosowania poprawnej polszczyzny ;) Masz naprawdę świetne przepisy, więc nie zniechęcaj innych do ich czytania :)
Przepraszam jeśli za bardzo się rozpisałam.
Ten przepis trafia do moich ulubionych ;) i obiecuje go wypróbować ;)

Donia (2008-01-17 11:29)

Oj tej wody czy mleka to musi być naprawdę ociupinka :) właśnie zrobiłam ale do cukru i kawy wlałam jedną porcje śmietanki (tej w plastikowych pojemniczkach) i wszyło mi takie blee żadnej pianki tylko jakieś dziwne fusy. No ale na przyszłość będę pamiętać :] jutro spróbuje ponownie :)

Donia (2007-12-14 15:54)

... i nie biorę go na poważnie a panga mi smakuje mimo wszystko ;)

Donia (2007-12-14 15:52)

Jakiś czas temu też szukałam info o tej rybce po necie i trafiłam właśnie na ten artykuł. Przyznam że rybka podejrzana bo mało o niej wiemy ale czy gdzieś jeszcze znaleźliście potwierdzenie tej teorii?? Bo ja nie. Na kilku stronach powtarza się ten sam artykuł skopiowany z tego bloga i to wszystko. Nigdzie nie ma oficjalnych doniesień na ten temat. Mam wątpliwości co do prawdziwości tego artykułu

Donia (2007-11-23 14:23)

Acha zapomniałam się zapytać z czego są zrobione guziczki i ta końcówka na berle drugiego aniołka??? Dobrze myśle że z gorchu???

Donia (2007-11-23 14:17)

Naprawdę cudne te aniołeczki  niemogę się napatrzeć. Już sobie wyobrażam jak będą wyglądać moje kiedy je zrobię. Dzięki za tak cudowny pomysł

Donia (2007-10-11 15:31)

A co z kukurydzą  kiedy ją dodać?

Donia (2007-09-28 06:19)

Ostatnio kupiłam przyprawę do ziemniaków i nie wiedziałam jak ją wykorzystać. Teraz już wiem - można jej użyć zamiast ziół i przypraw. Dzięki za przepis :D

Donia (2007-09-20 06:57)

Acha dodam jeszcze że przepis bardzo mnie zaciekawił ;) i ląduje w ulubionych

Donia (2007-09-20 06:55)

Czy można te grzyby zastąpić innymi?? Np. pieczarkami czy boczniakami?? Z tego co wiem to sarniaki są objęte ścisłą ochroną :(

Donia (2007-08-31 15:42)

Moja mam tylko i wyłącznie robi taki makaron do rosołku czy innych zup. I wcale nie potrzebuje do tego maszynki ;) rozwałkowany placek przekrawa na pół, kładzie obie połówki na siebie i zwija jak naleśnik (wychodzi taki długi rulonik) a następnie nożem kroi w cieniutkie paseczki - doszła już do takiej wprawy że mogłaby chyba to robić z zamkniętymi oczami. Nożem macha tak szybko jak doświadczeni kucharze i zajmuje jej to na pewno mniej czasu niżby miała robić makaron maszynką :D sama nieraz tak robiłam i naprawdę nie jest to trudne ;) rosół z takim makaron ma zupełnie inny smak. Z ciacha na makaron sama robię płaty do lasagne (nie wiem czy dobrze napisałam) która jest o wiele lepsza niż z gotowych płatów kupionych w sklepie.

Donia (2007-08-31 15:02)

Zawsze kiedy byłam na wsi i babcia robiła własnoręcznie makaron podkradałam jej ciasto i rzucałam je na piec - więc rozumiem co masz na myśli pisząc smak z dzieciństwa  zawsze się zastanawiałam jak w mieście zrobić takie mace i nigdy nawet na myśl mi nie przyszło żeby zrobić je na grillu  A te dodatki to też wspaniały pomysł :D na pewno go wykorzystam szkoda tylko że sezon grillowy już się powoli kończy i chyba w tym roku nie będę już miała na to okazji

Donia (2007-08-30 15:19)

Ja ten przepis znam jako "Placki po Bytomsku" ;P zresztą sama pochodzę z tego miasta :) jeśli chodzi o wersje z surówką to ja robie tak: piekę jeden duży placek (taki wielkości patelni), wcześniej kupuję suróweczkę w sklepie (te na wagę) lub robię sama z tego co akurat znajdę w lodówce (ogórek, pomidor, marchewka, papryka, kapusta pekińska itp.); surówkę wykładam na połowę placka, polewam gulaszem a to posypuję startym żółtym serem a placek zaginam tak aby przykrył połówkę ze składnikami - palce lizać :D