Jesteś tutaj: / / Komentarze wystawione przez użytkownika visenna

Komentarze wystawione przez użytkownika visenna

visenna

(2012-05-04 18:49)

Pizzę z ciasta drożdżowego piecze się w temp. 200 stopni C. Bułkę drożdzową typu chałka lub placek drożdżowy zawsze piekę w tem. 170 stopni. W temp 200 - 220 stopni byłby z wierzchu węgiel a w środku niedopieczone ciasto. Jak już się coś radzi, to z sensem.

Ciasto drożdżowe nie zawsze podczas wyrabiania odchodzi od ręki. Jeśli wyrabia się za pomocą maszyny, robota, nie ma to znaczenia.

visenna

(2012-04-01 19:24)

Robię bardzo podobne pierogi. Z tą różnicą, że nie dodaje do farszu żdnych poprawiaczy smaku (maggi). Wg mnie to profanacja smaku, ale każdy doprawia wg własnego gustu. Cebuli daję też mniej ze względu na gusty domowych "grymasów". W sezonie letnim dodaję do farszu posiekaną świeżą miętę. Poezja (dla tych, którzy lubią smak mięty).

Ciasto robione tym sposobem jest super. Nie wiem, jak smakuje i wygląda pieróg gotowany 10 minut, nie lubię obślizłych i przesiakniętych wodą.

Gotuję pierogi po wypłynięciu 2- 3 minuty. Są dogotowane. 2 minuty gotuję pierogi przeznaczone do zamrożenia. Ciasto wałkuję cienko.

Ciasto to nadaje sie również do pierogów z jagodami lub truskawkami. Nie rozpływa się i nie przesiaka sokiem z owoców. Pierogi nie są dziurawe, nie rozlapiają się.

Dziwią mnie przepisy w których pierogi są wyjmowane zaraz po wypłynięciu. Surowe jedzą, czy jak?

Fot. ajra, Gofry puszyste
Gofry puszyste
171k
1.2k
86
ajra
visenna

(2012-04-01 18:54)

Przepis bardzo dobry. Gofry rzeczywiście puszyste i chrupiące. Robiłam gofry z różnych przepisów, ale ten jest najlepszy.Teraz tylko z niego będę korzystać.

Żeby gofry były jeszcze bardziej chrupiące, układałam je na kratce, wtedy swobodnie sobie parowały.Zrobiłam całą porcję i dosłownie objedliśmy się dzisiaj goframi do nieprzyzwoitości.

Jeśli ktoś miksuje wszystko razem, to nie dziwię sie, że wychodzi mu coś dziwnego. Trzeba postępować według przepisu. Skoro jest napisane, że oddzielnie ubić na sztywno pianę z białek i delikatnie połączyć, to tak należy zrobić.

visenna

(2012-01-08 18:23)

Nie wiem ki diabeł, ale nie chciała zgęstnieć i już, i to pomimo ponownego gotowania przez 5 minut. W jaki sposób mieliłaś orzechy? Może to jest przyczyną... Zastanawiam się też nad chłonnością orzechów. Może przyczyna tkwi w mleku, które jest gęste i jest go 3 razy więcej niż w innych przepisach i orzechy nie potrafią je wchłonąć. Już sama nie wiem :(

visenna

(2011-12-31 21:18)

Mi masa wyszła rzadka pomimo ścisłego trzymania się przepisu. Aby ją uratować musiałam ponownie zagotować dodając kaszę manną.

Po czasie znalazłam przepis, z którego kiedyś korzystałam i tam były takie proporcje składników: 30 dag zmielonych orzechów, szklanka cukru, 0,5 szklanki mleka. Szkoda, ze wcześniej nie mogłam go wcześniej znaleźć :( zaoszczędziłabym sobie sporo czasu i nerwów.

Bardzo się dziwię, jak taka sama ilość zmielonych orzechów potrafiła wchłonąć 3 razy więcej płynu, niż w moim przepisie.

visenna

(2011-07-19 23:57)

Oczywiście ciasto pyszne. Wszycy się zachwycają ale jak do tej pory to nie wiem na 100% jaka ma być śmietana: kwaśna czy słodka.

Nie ma nic na ten temat w przepisie. W składnikach jest napisane, że śmieta 18%. Każdy coś dodaje zachwyca się ale powinno być jakieś wyjaśnienie czy sprostowanie.

Dałam śmietanę lekko kwaskowatą więc ciasto wyszło kwaskowate i niezbyt zachwycające, bo jakby nieudane. Ze słodką tłustą śmietaną 36% było bardzo smaczne. Śmietany 18% przeważnie są rzadkie (czasem gęste) i kwaskowate, więc czy aby na pewno ciasto wychodzi pyszne? Czy przekładanie kwaskowatą śmietaną jest zamierzone?

visenna

(2011-06-26 19:13)

Mam pytanie, czy  można gorące ciasto posmarować również gęstą, lekko kwaśną śmietaną (taką od "gospodni")?

visenna

(2011-06-26 18:05)

Skuszona wieloma zachwytami ochami i achami upiekłam to ciasto biszkoptowe. Wyrosło nad podziw wspaniale. Szczerze mówiąc miałam obawy, czy nie klapnie, gdy będę je kroić gorące. Nic takiego się nie wydarzyło . Kroiłam pierwszy raz przy pomocy nitki, a nie męża. Trochę się poszarpało ale to moja wina, bo dobrze nie nadcięłam ciasta, tak bardzo się spieszyłam. Posmarowałam śmietanką 36% z Łowiczanką. Jakaś wyjątkowo płynna była. Pól placka posmarowałam bitą śmietanką, bo nie posiadałam całego opakowania. Śmietanka była trochę posłodzona. Nasączyła ciasto i zmieniła się w krem. Cos niesamowitego ...
Na wierzch zrobiłam krem wspaniały (przepis sprzed lat z Przyjaciółki) czyli z jajek ubijanych na parze, po ostudzeniu masło i łyżka sprytusu. Na to truskawki i tężejąca galaretka.
Wyszedł duży, wspaniały i przepyszny tort. Wygląda przepięknie, smak niebiański.
Już marzę o torcie z malinami. Wcześniej zaopatrzę się w większą ilosć śmietanki, a ciasto przekroję na 3 blaty.


visenna

(2011-04-15 22:40)

Planuję upiec na świeta właśnie ten sernik. Jakie wymiary powinna mieć blaszka żeby zmieściła sie masa serowa? Sernik zrobię na spodzie.
Czy koniecznie musi być w tej większej blaszce tak dużo wody? Moze wystarczyłoby aby woda sięgała na 2 cm mniejszej blaszki? Pytam, bo mam problem, w co wstawić blaszkę, wszystko płytkie :(

visenna

(2010-05-10 19:53)

Owszem, jak już pisałam oraz wiele innych osób trzeba dodać mąki. Można ująć masła. Jednak wtedy będzie to inny przepis. Więc co w takim razie TU chwalić?

Nie wiem, jak można wyrabiać mocno klejące się ciasto i z tego stanie się nieklejące. Co do 1/2 szklanki piwa, to większa ilość płynu spowoduje, że klejące się ciasto stanie się półpłynne. Z tego można smażyć pączki chyba nabierając ciasto łyżką jak kluski kładzione. Straszne głupoty piszą tu niektóre pochlebczynie.

Może tak osóbka pisząca powyżej zajrzałaby do słowniczka ortograficznego, bo co wyraz, to bład ortograficzny. Dziwię się, jak odczytała przepis. Proszę korzystać z korektora tekstu

visenna

(2010-01-01 21:39)

Przepis bardzo kuszący. Mam pytanie, czy nie czuje się proszku do pieczenia w cieście, które jest na spodzie sernika? 2 łyżeczki na 1 i 1/2 szlanki mąki to dość dużo.Czy ciasto pod sernikiem nie robi się zbyt wilgotne i zakalcowate po upływie1 dnia? Pytam, bo mi pod wilgotnym serem zawsze się takd zieje, pomimo, że masę serową wylewam na upieczone ciasto i piekę sam ser.

visenna

(2009-06-23 21:41)

Żeby paczki wyszły jak trzeba, to należy dodać więcej mąki i to tak ok 20 - 30 dag. Pączki są świeżutkie. Kobietki, znajomość ortografii nie hańbi.

visenna

(2009-03-31 16:15)

Rzeczywiscie przepis jest super, dodaje się to samo, co do innych paczków, tylko cholerka ta mąka. Jeśli trzeba jej dodać więcej o 40% to chyba juz inna bajka i inny przepis nie? Więc nie zachwalajcie TYCH pączków, bo nie robiłyście z tego przepisu, gdzie jasno jest napisane 50 dag mąki. Ktoś błędnie podał przepis, przyleciały kolezanki psiapsiółki i dalejze zachwalać, jakie to och i ach. Ciekawe jak formowały paczki z mazistago ciasta, skoro, aby cokolwiek sensownego z niego wyszło, trzeba było dosypywać mąki od 20 dag do nawet 30 dag. Wystarczy poczytać komentarze osób, które robiły ciasto i jak musiały je ratować, zeby sie nie przykleić. Moze Nutelko zamiast sie obrażać, zweryfikuj przepis. Komentarze są po to, takie mam wrażenie, aby podzielić się doświadczeniami, przedyskutować jakiś problem i jeśli coś nie jest doskonałe, to udoskonalić. Z Twojego przepisu pączki sa bardzo smaczne i delikatne, ale ciasto można robić dopiero po dosypaniu sporej ilości mąki.

visenna

(2009-02-22 16:52)

Aha, mam rozumieć, że tutaj piszemy komentarze w których tylko chwalimy, lecz nie wolno wpisywać jakichkolwiek negatywów, bo zaraz ktoś nam zarzuci, że nie czytamy dokładnie przepisu, zarzuci, że mąka była za mało mączysta i dlatego trzeba było dosypać jeszcze 30 dag. Jeśli dosypiemy więcej mąki, dodamy więcej tłuszczu i wyjdą nam paczki super, to nie jest to zasługa autorki przepisu, która zaleciła zupełnie coś innego. Zrozumcie drogie panie, że powstało tu już kilka nowych przepisów na pączki, czy chcecie tego, czy nie.
Jednym słowem komentarze tutaj tworzą osoby z kółka wzajemnej adoracji, co to och i ach. Ale zauważcie, że również kilka osób napisało, że zakalce im wyszły. CO Wy na to? Lewe ręce miały?
Opuszczam Was, bo nie nadaje się do kółka wzajemnej adoracji, gdyż mam swoje zdanie i potrafię je wyrazić, a nie tylko zachwalać. Pączki też potrafię usmażyć i własne dzieci też nauczyłam tej sztuki. Powodzenia życzę.

visenna

(2009-02-21 21:40)

mysha2006 wyżej pisałam, że robiłam pączki z tego przepisu i zmieniłam proporcje. Inne osoby na forum też wielokrotnie o tym pisały. Jeśli na kogoś naskakujesz, to może pofatyguj się trochę i poczytaj wcześniejsze komentarze osób, którym chcesz dołożyć.

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 269
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 90
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij