Po co gotować? No nie wiem, autora przepisu już nie mogę o to spytać :) Ale to prawda często korzystając z innych przepisów na drożdżowe, tylko podgrzewam mleko i margarynę bądź masło i jest ok.
Śliczne bułeczki :)
Przy pierwszym połączeniu składników tak jak piszę w przepsiie wystarczy składniki połączyć ze sobą np. przy pomocy łyżki i tak jak piszę Krystyna pierwsze wyrabianie w misce i nie trzeba się przejmować, ze ciasto zbyt kleiste, po wyrastaniu, kiedy wałkujemy na posypanej mąką stolnicy już kleić się nie powinno i też myślę że przerosły w piekarniku, dla tego potem oklapły po posmarowaniu jajkiem. Jak trochę podrosną (tu trzeba uchwycić właściwy moment, co z czasem będzie łatwiejsze) to wtedy należy je posmarować i upiec. Życzę powodzenia, tening czyni mistrzem a ja uważam, ze warto trenować, bo ciasto drożdżowe jest bardzo wdzięczne, uwielbiam patrzeć jak rośnie :)
Przepraszam, że tak późno, mam nadzieję ze Pani sobie poradziła, w przepisie wkradł się bląd,ma być dwie garści cukru, zaraz poprawiam.
Przepyszne mojej córeczce też bardzo zasmakowały, robiłam je już dwa razy, za pierwszym razem ściśle wg przepisu a za drugim nie miałam maślanki i zastąpiłam ją mlekiem, również bardzo smaczne. Dzięki Natka.
prawdziwe...
Bardzo smaczne te szaszłyczki, podałam je z bagietką czosnkową i salsą pomidorową.
Glukozę w aptece a z barwnikami też mam problem, nigdzie ich nie ma. Muszę się chyba na giełdę przejechać.
O jacie Ty to masz kobieto fantzję! Szacunek. postaram się zrobić to drzewko w czerwcu na urodziny córki, tak jak i tort lalkę barbie z Twojego pomysłu.
Śmietana ma być kwaśna? I jak wygląda ten czosnek staropolski?
Rewelacja, muszę córci zrobić :)
wygląda mniammmm
Ciasto jest naprawdę pyszne, żełuję tylko, że nie przeczytałam komentarzy i nie zrobiłam spodu z połowy ciasta, bo jest go za dużo i zapycha. Następnym razem zmniejsze ilość ciasta i będzie super.
Pyszne pomidorki, na imprezie wyszły jako pierwsze :)
To jest przepyszne! Takie proste a jak smakuje.... chrupiący chlebek, chrupiące białeczko, a w środku rozpływające się żółteczko, mniam.... Nawet moja córcia zjadła całą kromę. Dzięki :)