Już wiem czemu moje ogórasy lubiały się marszczyć,muszą być bardzo ale to bardzo ciasno poukładane w słoikach,teraz wychodzą mi super.
proporcje zalewy jak dla mnie super ,ale nie mogę uzyskać twardych i jędrnych tylko są pomarszczone mimo króciutkiej pasteryzacji,próbowałam też zalać wrzątkiem i nie pasteryzować ale moje sa mętne (dałam nowe pokrywki) a w smaku dziwne ale do zjedzenia.Ania.