super sprawa...i też suszę na kaloryferze
bardzo dobry farsz...ale mnie uszek wyszło.....mnóstwo /ponad 200/
och przestańcie już z tymi śledztwami, skąd wiesz, czyje tam jest zdjęcie
można, zawsze to robię
Pierogi z tym farszem zrobione, czekają zamrożone na Wigilię. A farsz, no cóż....niech opinią będzie fakt, że prawie połowę wyjadłam przy robieniu pierogów. Dzięki za przepis!
co znaczy - utrzec bialka na sztywno? faktycznie utrzec czy moze ubic?
upiekłaś już na święta? poleżą tak długo?
przymierzam się do tych pierogów, ale intryguje mnie ilość grzybów suszonych - 1-1,5 l ?
czy nie ma tu pomyłki?
w składnikach masy brak proszku - chodzi chyba o budyń?
poza tym myślę, że zalecenie, aby ciasto przekroić na pol dotyczy przekrojenia go na 2 części, a nie przekrojenia z grubości na 2 placki
a co ze śmietaną ? 2x250 czy łącznie 250 ml?
mam 2 pytania
- czy galaretkę przyrządzić z ilością wody jak na opakowaniu?
- mleko słodzone?
z połowy białek czyli z 4 ?
a ciasto bez jajek?
z piwem? musi być pyszne, a zatem trzeba wypróbować...
a tak na marginesie - czym się różni napoleonka z taką masą od kremówki?
nie trzeba czekać aż ciast wyrośnie? od razu robić pierogi i od razu piec???