Przyłączam się do pochwał. Skorzystałam z rady i jako pierwszą warstwę położyłam krem karpatkowy. Nie było problemu z krojeniem nastepnego dnia. Zastanawiałam się tylko, czemu ma służyć dodanie "Śniezek" do ubijanej śmietany, sądziłam, że może przez to śmietana będzie baaaaaaaaaaaardzo sztywna. Zawiodłam się i następnym razem ubiję tradycyjnie 30% lub 36% z niewielką ilością cukru, bo trochę (ale tylko mnie) przeszkadza mi wyczuwalny, zwłaszcza po kilkunastu godzinach przechowywania, smak- ja tak go określam-"sztuczności" w bitej śmietanie. Podsumowując - na pewno jeszcze wiele razy zrobię to ciasto.
a propos masy karpatkowej bez cukru, ja dodalam troszke cukru do budyniu i mi lepiej smakowalo.
Hoja świetny pomysł , bardzo dziękuje że tutaj umieściłaś ten artykuł napewno większość go wykorzysta.
Witam wszystkich! Ja trochę z innej beczki a mianowicie dotyczy ciasta ze śmietaną i przechowywania go w lodówce.Jakiś miesiąc temu sąsiadka zadała mi pytanie czy przechowuję ciasta z bitą śmietaną w lodówce.Przyznałam, że tego raczej nie praktykuję ze względu na to, że śmietana ma potem taki lodówkowo- kiełbasiany smak. Wyobraźcie sobie i na ten problem jest jakieś rozwiązanie oto ono:do miseczki lub szklanki, słoika itp.nasypać kilka łyżek sypkiej kawy ( nie rozpuszczalnej) i wstawić - oczywiście nie zamknięte - do lodówki. Osobiście na cieście jeszcze tego nie testowałam ale z ciekawości kiedyś włożyłam kawę do lodówki i zapach lodówkowy się zmienił (oczywiście nie czuć kawy ale i nie ma przykrego lodówkowego zapachu).Myślę że pomysł jest okej i może ktoś kto wypróbuje go na cieście podzieli się swoimi spostrzeżeniami. POZDRAWIAM!!!
KAWU , gdzi ty widzisz zakalec? Sernik jest pyszny , piekę go często , ogólnie znany i dostępny na różnych stronach kulinarnych przepis , żadna nowość . Podane ciasto występuje pod nazwą " sernik z rosą" , a to dlatego , że na bezie po upieczeniu wychodzą kropelki " rosy" . Przepis powielony , ale warty polecenia.
Robiłam to ciacho w piątek, a w sobotę było pałaszowane przez gości córki. Oczywiście mało co zostało, bo takie jest pyszne. Dzisiaj jadłam resztki i jest jeszcze lepsze. Pika, dziękuję bardzo za przepis i pozdrawiam :-))))))
zrobiłam konsumpcja w niedziele zdam relacje jak smakowało!!!:)))))))
Magdalenko ja chyba mam szczęście do tych imion , oczywiście że bez cukru , było by za słodkie.
czy masa karpatkowa jest bez cukru????????????? pomózcie!!!
ja gotowałam mleko 15 minut , ciacho wyszło super!
czy ktos robił może to ciasto ze śmietaną 30%? czy to za dużo??
Maddalena masz rację, stanowczo za dużo, ale co zrobić jak to ciacho jest genialne hihihi :D
zrobiłam i ja ,macie racje rewelacja ,polecam
Chyba wiem, czemu sie przekresla Agapis, Pika ma za duzo wpisow, hahaha;))))))
Agapis, nie wiem, czemu sie przekreslilo:) Ja tez robilam ze smietan.fixem i bylo oki, ale mysle, ze ze sniezka bedzie jeszcze bardziej oki, co sprawdze jutro i dam znac:)