Zrobiłam dziś na dwie blachy i wyszło cudowne!
Ale ja oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie zrobiła czegoś po swojemu- w tym przypadku polałam najpierw ciemną masę, następnie jasną. Może dlatego nie wyszło tak niskie..?:)
Biszkopty wyszły znakomite. Szczególnie zasmakowały moim dzieciakom.
Polecam, zwłaszcza, że są banalnie proste do zrobienia i pieką się błyskawicznie...:-)
zrobiłam dzisiaj, nie miałam otrębów więc zrobiłam z 2 szklanek płatków błyskawicznych Halina. Dodałam rodzynki w całości, troche miodu z malinami, mnóstwo cynamonu, trochę cukru waniiowego i płatków migdałowych. były super mięciutkie w środku i wypieczone z zewnątrz. przepis super, zdrowy i pyszny. A w domu pachnie teraz jabłkami i cynamonem. Aha i polecam do tego przepisu sok z jabłek antonówka z miąższem z Tymbarku!!!:)
Rewelacyjny przepis na obiad. Moi domownicy byli zachwyceni dlatego polecam.
skoro tak długo trzeba gotować, to podejrzewam, że o mrożony
moje pierwsze pączki są właśnie z tego przepisu i tak jak wielu dodałam więcej mąki(chyba z lenistwa bo niechciało mi się ich tyle czasu wyrabiać) ale same pączusie wyszły mega mniamnuśne:)))zrobilam mniejsze i większe wogóle nie przypominały wyglądem tych sklepowych ale kogo to;)))zostały zjedzone i to bardzo szybko a to o czymś świadczy
Ciasto się piecze..już pachnie pięknie w całym domu . Dosypałam ciut więcej mąki i robię bez owoców i dżemu. Pięknie urosło na dużej blasze 40x30. dziękuję za przepis :)
Ciasteczka super.Robilam z dzieciakami,dla zabicia nudy.Swietna zabawa dla wszystkich.Z bardzo smacznym efektem!
Oto nasze ciasteczka z tego przepisu
Robiłam to ciasto wczoraj o 21 :P Jak dla mnie wyszło super, co prawda rodzinka trochę zdziwiona była "fusami", ale dostali po kawałku i stwierdzili, że dobre :D Teraz czekamy na gości, ciekawe co oni powiedzą :)
Super wyszły te kokosanki,banalnie proste a za to baaardzo dobretylko mam jeszcze pytanko co robisz potem z żółtkami które Ci zostaną??? pozdrawiam:)
Uwielbiam masło orzechowe. Pamiętam, jak będąc małą dziewczynką, wujek przywoził nam duży słoik masła orzechowego z Niemiec- zasuwałyśmy je razem z kuzynką łyzkami do zupy:)) Teraz owe masło wsuwam przeważnie w kanapkach z chleba tostowego- jedna kromka posmarowana masłem orzechowym, druga nutellą, a najlepiej jeszcze w postaci ciepłego tosta z opiekacza...mmmmmm... Inny experyment - gdzieś wyczytałam, że to ponoć tosty Elvisa Presleya- pomiędzy dwie kromki chleba tostowego posmarowanego masłem orzechowym, plasterki banana. Próbowałam- dobre! także na zimno.
Kilka dni temu znalazłam w angielskiej książce kucharskiej przepis na ciasteczka z masłem orzechowym. Różni się trochę od tego- dodaje się miód i brązowy cukier, brak w nim jogurtu- zobaczymy co z tego wyjdzie- do pieczenia przymierzam się jutro... Jeśli okażą się rewelką, to napewno podzielę się przepisem z amatorami masła orzechowego:)
Uff, ale się rozpisałam...;)) Pozdrawiam
nutelko zrobiłam wczoraj,muszę przyznać bardzo dobry przepis, mój syn się zajadał dziś mam nadzieję będzie zajadał się mój małżonek.Bardzo dziękuje.
oto moje paczusie, robilam wczoraj , wyszly pyszne, mieciutkie a z wierzchu chrupiace, maz sie zajadal :):) polecam ,:) i dziekuje za przepis jest naprawde latwy :)
Karlik21, pączki są super apetyczne i pięknie wyrośnięte. Ale następny komentarz wrzuć wcześniej na worda, to unikniesz błędów ortograficznych, przez które trochę niewygodnie się czyta
SUPER PRZEPIS,JAK ŻADEN INNY
Po tylu pozytywnych komentarzy postanowiłąm się skusić i upiec pączki po raz pierwszy w życiu,przygotowałam wszystko jak należy! i finał nie należał do udanych(były nie dosmarzone w środku ,mimo ze piekłam niskim gazie) ,a że jestem osoba uparta to drugi raz wystartowałam ,z ta ruznicą ze zmieniłam troszeczkę proporcje : maki z 0,5 kg powiekszyłam do 0,75 ,oraz masła z:z 200gr zmniejszyłam do 100gr,resztę dodałam tak jak pisało w przepisie,po długim i męczącym wyrabianiu ciasta w misce ,odstawiłam w ciepłe miejsce przykrywając je scięreczką do wyrośniencia,,,, i za namową mojej mamy postanowiłam przerabiać ciasto co pół godz tak z trzy razy ,ma to duży wpływ na pączusie !! a taki ze po formowaniu kuleczek w ielkości jajka ,pięknie rosną i w pieczeniu ładnie dosmarzają się w środku,i w ogóle są pulchniutkie!! ma tez znaczenie mąka, ja piekę w pszennej typ:450, I to jest moja receptura na udane wypieki ,oczywiście za pomocą super przepisu od NUTELLKI ,gdy tylko upiekę paczuszki znikają w mik ,ostatnio piekłam z dwóch porcji i to było mało ,nie-dziwie sie wcale domownikom ,sama jestem łasuchem i takich pączków jeszcze niejadłam , POLECAM!!!!!