Ależ droga Shakiro ( fajny wymyśliłaś sobie nick, bardzo lubię Shakirę) ja się wcale nie obraziłam, poprostu lubię piec i mam na to czas bo nie pracuję i lubię jak mi coś co upiekłam wychodzi i wszystkim smakuje jest to dla mnie bodziec do dalszego pieczenia. Nawiasem mówiąc kiedyś chciałam spróbować kupnego ciasta francuskiego, ale ponieważ nie było żadnego opisu więc nie wiedziałam jak się do niego zabrać. Serdecznie pozdrawiam.
Basiu, żle mnie zrozumiałaś!!! Nie ulega wątpliwości,że ciasto zrobione w domu jest lepsze od kupnego. Są jednak ludzie, którzy nie mają czasu, a czasem po prostu cierpliwości na wyrabianie francuskiego ciasta. Dlatego chciałam, aby poznali alternatywę, z której mogą skorzystać. Mam nadzieję,że teraz wszystko jasne :) A tak na marginesie- śliczna jest ta Twoja kremóweczka! I napewno baaaaardzo smaczna :D
Oliwio23 widziałam Twój przepis i jest on trochę inny i masz rację że ciasto wg w/w przepisu jest bardzo rozwarstwione i się kruszy dlatego jest trochę (ale naprawdę trochę) kłopotu z krojeniem, a octu do ciasta (tak samo jak do pączków) daje się po to żeby nie ciągnęły tyle tłuszczu, bo podczas pieczenia to ciasto można wręcz powiedzieć aż się gotuje. Znowu w przyszłym tygodniu będę je piekła, za pierwszym razem jak robiłam to ciasto, nie chciało mi się robić takiego kremu, ani śmietany więc zrobiłam zwykły krem budyniowy ,też było dobre, ale naprawdę to ze smietaną i tym kremem jest o niebo lepsze (to jest ponoć kremówka papieska, tak przynajmiej mówił P. Tadeusz z domowej kawiarenki)
Oliwio ja mam taki przepis i jest to przepis z TV już go 2 razy wypróbowałam i naprawdę ciasto jest pyszne, a masła tyle bo to jest ciasto francuski (ciasta francuskie są baaardzo tłuste, ale i baaardzo pyszne). Pozdrawiam.
Oliwio23 nie wiem co mam poprawić? Przepis jest dobry 2 kostki masła.
Shakiro, jeżeli chodzi o kupne to tak samo można wszystko kupić i nie trzeba się męczyć, mnie sprawia przyjemność jak coś sama zrobię i na dodatek mi wyjdzie. Sama przyjemność dla oka i dla podniebienia. W końcu ta strona jest właśnie po to żeby robić samemu a nie kupować. Pozdrawiam.
Ale to nie to samo jak zrobić samemu. Olusia1 wałkowanie jest najprostsze bo wałkujesz tylko1 raz w każdą strone składasz i siu do lodówy, naprawdę wcale to nie takie złe ,spróbuj to zobaczysz. Pozdrawiam.
Jeśli kogoś przeraża wałkowanie może skorzystać z mrożonego ciasta francuskiego (dostępne w każdym hipermarkecie). Ja kilka razy robiłam to ciasto właśnie z "gotowcem" (przepis znakazłam w jakiejś gazecie) i nie chwaląc się było rewelacyjne ;)
pewnie ciasto super, tylko przeraza mnie to wałkowanie:)
25/40 cm prawie wszystko piekę w takiej blaszce. Pozdrawiam.
basiu 19! W jakiej blaszce Piekłaś to cudo? Podaj prosze wymiary....
Caritko to są moje beziki robione przed chwilą na razie w stanie surowym, jak widać nie rozlały się (czasami mnie też coś nie wychodzi i nie wiem dlaczego pomimo że robię dokładnie wg. przepisu) Serdecznie pozdrawiam.
zależy jakie je będziesz robiła wielkie, ale nigdy nie próbowałam robić z 1 białka.
ile z tego przepisu wychodzi porcji?? ...