basiu czym więcej robi się różyczek to są ładniejsze:) kiedyś płatki rozgniatałam w palcach a teraz kulki płatków wsadzam w woreczek foliowy i delikatnie rozgniatam a gdy wyciagam z woreczka to płatki są piękne gładziutkie i kleję rózyczki :):):) ten przepis jest super cieszę się że trafiłam na niegoAjak chcecie sie nauczyć robić takie różyczki weżcie sobie żywą różę i odrywajcie kwiatki patrząc jak są umiejscowione nalezy zapamietać i kleic różyczki z marcepanu....pozdrawiam pa pa
bunkowa suprt torcik kubuś!!! czy mogłabyś mi napisać ja zrobiłaś kubuśia??
To moje dzieło z twojego marcepanu Basiu. Przepis fantastyczny i jaki pyszny. Pierwszy raz zdobiłam w ten sposób tort. Upiekłam go dla mojej córeczki niestety nie mogła go jeszcze posmakować tyle co z mojego mleczka.
Polewa super robiłam ją już kilka razy i mój mąż ostatnio stwierdził że to najlepsza część babki. Zdarzyło mi się też z braku olejku migdałowego dodać arakowy i też była puszna tylko już nie marcepanowa.
Piekłam w sobotę, bardzo bałam się zakalca ale na szczęście okazało się, że nie ma czego. Ciasto dosyć długo wyrabiałam mikserem na najmniejszych obrotach ( w sumie ok. 10-15 min.). Mak się równomiernie rozłożył w całym cieście. Piekłam 60 minut w 180 stopniach. Polecam jak mamy ochotę na tanie, proste i dobre ciasto.
albo za dlugo, lub i to i to
ankawisnia pieklas w za wysokiej temperaturze. kjazdy piekarnik jest inny a bezy raczej sie suszy niz piecze...
Ja zrobilam w sobote z 4 białek i lipa nie wiem co się stało zbrązowiały mi po 15 minutach i sie przypalaly niewiem co zrobilam źle ro poradźcie mi bo uwielbiam bezy i moja rodzinka też :)(bo widze że wszystkim wychodzą )
To ciasto jest świetne . Smakowało całej rodzince. Jak najbardziej polecam przepis i pozdrawiam autorke
beata, Twoje różyczki są takie piękne, że aż mi się nie chce wierzyć, że sama je zrobiłaś (takie równiutkie i wypacykowane)
A oto ciasto w moim wykonaniu. Jeszcze nie wiem jak smakuje. Po spróbowaniu dam znać jak wyszło
Moje rózyczki za każdym razem wychodzą inaczej:):):) pozdrawiam wszystkich...
A to moje ciasteczka z lentylkami :) ( juz ostatnie )
Niewiem czy będzie wiadć ? Ale były bardzo pyszne !!!!!
Też się skusiłam i zrobiłam próbny marcepan. Wyszedł bardzo plastyczny. Robi sie bardzo łatwo. Wykorzystany będzie dopiero na Święta , kiedy to będę robiła tort na nasze korlowe gody. Oczywiście efekt końcowy zostanie tu zamieszczony. Jestem pod ogromnym wrażeniem wszystkich ozdób jakie pokazałyście. Dziekuje za cudny przepis. Pozdrawiam .