Jesteś tutaj: / / Komentarze otrzymane przez użytkownika irena sikora

Komentarze otrzymane przez użytkownika irena sikora

goral11

(2006-01-02 20:15)

Ciasto zrobiłam na sylwestra i wyszło rewelacyjne, wszystkim samkowało. Tylko miałam lekki problem z polewą gdyż nie chciały połączyć się składniki czyli czekolada z masłem nie wiem dlaczego, ale i tak nie popsuło to smaku.

lenkowicz

(2006-01-02 16:48)

ciasto przepyszne, smakiem przypomina mi jakies ciasto z dziecinstwa jedzone w hortex'e prawdopodobnie(wrocily wspomnienia..;)):) lekkie, umiarkowanie slodkie z nutka cytrynowa. Co prawda dodatek suszonych i namoczonych w lekkim alkoholu sliwek, moreli, rodzynek i orzechow nie wplynal pozytywnie na wyglad, to ciacho na zdjeciu Pani Ireny jest o niebo elegantsze, ale to tylko pretekst by zrobic je jeszcze raz z calymi owocami:D dziekuje za przepis!

pika15

(2006-01-02 08:47)

Właśnie w pośpiechu jak robiłam to ciasto to równiez pierwszą rzecz jaką zrobiłam to zalałam nie ugotowane śliwki , ale wylałam alkohol , ugotowałam i zalałam ponownie.

Sylwik

(2006-01-02 08:44)

dziękuje irenko za podpowiedź, obgotowałam śliwki i ponownie zalałam rumem. Piły aż miło. Ciacho się udało. Nie wiele już z niego zostało. Polewę zrobiłam z 1,5 tabliczki czekolady. Pozdrawiam cieplutko

EEwa

(2006-01-02 00:09)

ciasto po prostu wspaniałe! Ja z wygody i lenistwa dałam gotowy mak z puszki-całość była naprawde niezła! Polecam wszystkim ten przepis.

marchewka007

(2006-01-02 00:07)

Sałatka jest naprawdę bardzo dobra i jest jej duuuuuuuuużo.

aintno1

(2006-01-01 20:53)

ciasto jest przepyszne.

jolkaaa

(2006-01-01 12:58)

Irenko placuszek rewelacyjny -bardzo dziekuję za przepis naprawde godny polecenia zreszta jak wszystkie Twoje przepisy pozdrawiam serdecznie sądze że napewno  jeszcze dodasz inne  wspaniałe przepisy :)

Blondi33

(2005-12-30 20:43)

Pyszności!! Ciasto zrobiło furorę na Święta. Śliwki zalałam 1/2 szklanki wódki co dało, że alkohol w cieście był minimalnie wyczuwalny. Dzięki temu plackiem zajadały się też mali smakosze. Serdecznie dziękuję za przepis i pozdrawiam!

ekkore

(2005-12-30 19:26)

Ciasto jest przepyszne - pomimo wielu perypeti. W przepisie (w wydruku) już dopisałam odpowiednie proporcje - następne wykonanie już będzie bez wpadek. Dzięki za tak fajny przepis.

lenkowicz

(2005-12-30 14:26)

kochana Pani Irenko a ja dzis zaeksperymentuje z tym ciastem i pijana sliwka:D do masy z tego ciasta dodam suszone owoce (pozostalosci po swietach) namoczone w alkoholu, a o wrazeniach nie zapomne tu napisac:) Duzo zdrowia dla Pani a dla nas Pani przepisow w nowym roku :)

irena sikora

(2005-12-30 14:22)

Sylwik! Jeśli nic nie wypiły to możesz przecież te same śliwki obgotowac,dobrze odsącz i takie zagotuj,a chociażby tam  trochę rumu było to będą może jeszcze lepsze.Ciasto musi tylko być dobrze schłodzone, aby polewa zastygła,dobrze jest biszkopt naponczować,nie będzie suchy.
Ja próbowalam zalać tak te śliwki jak Ty zrobilaś, w ramach eksperymentu ,no i w sumie tak po 7-10 DNIACH leżkowania w zamkniętym słoiku były napojone,ale niektóre jednak trochę "żywe"to chyba te, które nie były bardzo dojrzałe przed suszeniem.Jednak lepiej jest te śliwki zagotować aby zmiękły.A te zalane na " zywo"stosuję do deserów,pokrojonymi posypuję bita śmietanę,możesz ewentualnie śliwki oblać czekoladą i zajadac.Ja bardzo lubię wyjadac takie z rumu- mniam.
Wszystkim którzy wpisali  swoje przemiłe komentarze serdecznie dziękuję i cieszę się, że korzystacie z moich przepisów,a Ekkore i Sylwik współczuję opisanych przebojów z jego przygotowaniem.Pozdrawiam gorąco i noworocznie!Irena

ekkore

(2005-12-30 10:32)

Nasącz ciasto ponczem z dodatkiem nie wypitego przez śliwki alkoholu - w sumie ilosć alkoholu będzie taka sama.

Moje ciasto prawie gotowe - jeszcze tylko zrobić polewę. budyń pomimo tego, że ugotowany na podwójnej ilosci mleka wcale nie był rzadki - tyle, że krem nie będzie tak sztywny jak w przepisie, no i  się ciut zwarzył, za późno wyczytałam jak uratować, ale następnym razem będzie dużo lepiej

Sylwik

(2005-12-30 08:30)

Nie martw się ekkore. Ja mam śliwki abstynentki. Nic nie wypiły hi hi. Wczoraj dostały szlaneczkę rumu i nic . Może rumu nie lubią. Ale tak poważnie - roztargniona jestem. Tyle razy czytałam ten przepis, ale jak doszlo co do czego to chlup rum do śliwek i już. Dopiero dzisiaj wiem - nie obgotowałam śliwek. Spróbuje jeszcze raz. Tylko co zrobić z tymi śliwkami? Może dodać do jakiegoś piernika? Poradźcie. Przecież ich nie zjem a wyrzucić szkoda. Ile to ciasto powinno "dochodzić" przed podaniem na stół?

ekkore

(2005-12-29 17:51)

No i mam budyń na litrze mleka!!! Chyba placka nie będzie...

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 81
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 274
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 60
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij