no wyjelam go i wyglada dobrze, narazie nie opadl. Polewe jeszcze wyleje ale nie wiem czy czekac az troche ostygnie czy tak na goracy wylewac. Do krojenia sie wezme jak jednak bedzie calkiem zimny zeby sie troche tam zastal w srodku. Mam nadzieje ze wyjdzie i na darmo sera nie robilam :D
katju, z sernikami bywa różnie w zależności od wielkości blachy oraz piekarnika - może się okazać, że będzie wymagał pieczenia 1,5 godziny pod przykryciem folii aluminiowej, żeby góra się nie spaliła. Czym wyższy sernik w mniejszej blasze, tym dłużej się piecze. W przepisie podana jest dobra funkcja piekarnika, temperatura oraz sugestia, aby użyć jak największej blachy. Trzymam kciuki, na pewno się uda :)
Aha, jeszcze jedno - czas pieczenia sernika z połowy składników wcale nie musi być krótszy - jeśli zmniejszyłaś składniki o połowę, żeby zmieścił się do mniejszej blachy, jego wysokość może być taka sama jak sernika z pełnych proporcji pieczonego w dużej blasze, a więc będzie piekł się tak samo długo :)
robi sie juz 50 min i wciaz taki rzadki jest... no nic, zobaczymy za 10 min, moze sie cos zmieni
Katja sernik nie jest za slodki , wiec polewa czekoladowa moze byc. Ser wlasnej roboty to chyba najlepszy ser :) Jesli nie masz smalcu mozesz zastapic to lyzka oleju. A jesli chodzi o blaszke to mozesz wziac srednia,( jesli to z polowy skladnikow) - sama zobaczysz jaka potrzebujesz jak juz zmieszasz wszystkie skladniki wlacznie z piana z bialek :) Czas pieczenia napewno bedzie krotszy.Jak sernik bedzie sie juz piec to najlepiej go obserwuj i jak wierzch sie ladnie zezloci, wtedy mozesz sprawdzic patyczkiem czy jest juz gotowy. Mysle,ze pomoglam, ale jesli masz jeszcze jakies watpliwosci to pytaj :)
ze smalcem tez bedzie problem, mozna to ominac?
hej nadia. Mam zamiar zrobic ten sernik na jutro wiec pytam co sadzisz zeby polac go czekoladowa polewa...? nie bedzie za slodki? bedzie pasowalo?
Ciesze sie,ze smakowal sernik :) Pozdrawiam :)
Sernik bardzo dobry:)zaskoczyłam Rodzinkę pysznym wypiekiem na święta:)) dziękuję za przepis i pozdrawiam:))
Aniu jaki sliczny serniczek Ci wyszedl! :) Gratulacje! :)
Ciesze sie, kata 1977, ze drozdzowka Tobie smakowala :)
Dziś piekę 2 raz. Za pierwszym razem była wyśmienita.
Pieklam tyle razy to ciasto i za kazdym razem mi wychodzilo...Przy najblizszej okazji, kiedy bede piec ta drozdzowke postaram sie wkleic zdjecia jak to mniej wiecej ma wygladac :)
Moim zdaniem , bez względu na jakość i rodaj mąki, to 4 szklanki mleka + jaja do tego, na 4 szklanki mąki, da jednak konsystencję półpłynną
Ciasto nie powinno byc polplynne tylko miec gesciejsza konsystencje, taka,zeby ciasto szlo wymieszac lyzka,ale jest zbyt klejace do wyrobienia reka. Przykro mi,ze ciasto nie wyszlo, moze to zalezy od rodzaju maki. Pozdrawiam i zachecam jednak do zrobienia tej drozdzowki, bo jest naprawde malo pracochlonna i pyszna :)