dziekuje bardzo:D twoj przepis bardzo mi sie podoba i mam zamiar go wyprobowac jak mi wyjdzie ladnie to zrobie zdjecie:D pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje.
Mozesz tort zrobić , pokryć masą cukrową i udekorować w sobote weczorem . Wsadz go do lodówki , przykryj papierowym pudłem a zobaczysz,że spokojnie wytrzyma do poniedziałku
czesc dorota ja mam takie troche glupie pytanie mam nadzieje ze mi odp...
jesli zrobie taka mase cukrowa w sobote to bedzie ona dalej swieza do poniedzialku? moja chrzesnica ma w poniedzialek urodziny a ja nie bede miala czasu zrobic w niedziele lub poniedzialek blagam pomoz...
dzięki. znalazłam rozwiązanie pośrednie. zamrożę gotowy przełożony tort, ale bez masy na wierzchu, a w przeddzień chrztu córki zrobię masę maślaną wedle Twoich zaleceń i dopiero zawinę w cukrową. obiecuję zdjęcie :) ale jeśli ktoś mroził, to chętnie się o tym dowiem...
Swietny torcik,mi_lamaj:))
ciekawe jak smakuje
milusia faktycznie na to pytanie odpowiadalam dziesiątki razy. w wolnej chwili do przepisu wstawie odpowiedzi na najczesciej zadawane pytania.
Ja uzywam barwników w paście ( mozesz zamowić na allegro lub w tortowni) i barwników w proszku , które są najlepsze ( kupuje je w hurtowni) . Nie można jadalnych rzeczy barwic barwnikami do jajek
Nigdy nie mroziłam tortu pokrytego masą ale mozna sprobowac. Chyba nic sie nie stanie . Moze napisze ktoś kto mroził torty z masą cukrową
mam dwa pytania do autorki lub kogoś, kto wie :)
1) czy tort pokryty tą masą można zamrozić?
2) czy samą masę można mrozić i używać ponownie?
mam dwa pytania do autorki lub kogoś, kto wie :)
1) czy tort pokryty tą masą można zamrozić?
2) czy samą masę można mrozić i używać ponownie?
Dorotko mam jeszcze pytanie .....napewno nie raz na nie odpowiadałas , ale jest tyle komentarzy ze trzeba było by poświęcić troche czasu na przejrzenie ich wszystkich :)) a chodzi mianowicie o to ...jakich barwników stosujesz i czy mozna zastosowac barwniki do jajek ?
Dorotka dziekuję za pomoc:) a co do dekoracji mam zamiar zrobic jakies kwiatuszki lub inne figurki .....mam nadzieje ze cos mi wyjdzie ;)
Dorotko dzieki za miłe słowa. Ciesze sie, że sie podoba, chociaż i tak do twoich tortów jeszcze mi daleko.
Tak, auto pokryte jest marcepanem. A te rogi faktycznie fajnie wyszły, chociaż nie było to początkowo zamierzone :)
Pozdrawiam :)