Komentarze otrzymane przez użytkownika Transylwania

Transylwania (2009-09-07 20:10)

Witaj Lorelai! Moja paczka zelatyny ma 9 gr. Ta ilosc zelatyny (9 gr.) jest odpowiednia iloscia na 0,5litra plynu (mleka) aby sie masa mogla scisnac... Jesli dasz mniej, nie scisnie Ci sie masa :o( Serdecznie pozdrawiam i zycze powodzenia!

.Lorelai (2009-09-07 11:17)

Transylwanio-mam ochotę na twoją napoleonkę-ale powiedz mi czy aby napewno aż 2 paczki żelatyny????A jeśli tak to po ile gram?
pozdrawiam serdecznie

słodki buraczek (2009-09-02 21:23)

Dzieki za troske, dziewczyny. Jutro biegne po fasolke i KONCENTRAT, bo dzisiaj kupialm przecier  Mam strrrrrraszna ochote na te fasolke.

Transylwania (2009-09-02 16:25)

Justine75 - bardzo mnie cieszy, ze smakuje :o) Slodki buraczku - ja uzylam kupnego koncentratu pomidorowego (bo jest scislejszy), jednak mozna uzyc przecieru z swiezych pomidorkow - w kocu: pomidor jest pomidor :o) Zycze powodzenia i smacznego!

justine75 (2009-09-02 11:02)

Fasolka baardzo smaczna,ja robiłam z mamuciej:)
Słodki buraczku-ja użyłam koncentratu pomidorowego:)

słodki buraczek (2009-09-02 09:32)

To czego w koncu nalezy tu uzyc?

zosiek (2009-09-01 22:22)

Myślę że autorka przepsiu użyla tych dwóch słów "przecier" i "koncentrat" zamiennie..u mnie bynajmniej też się tak mówi .....

słodki buraczek (2009-09-01 19:40)

Witaj, jutro chcialam sie zabrac za twoja fasolke, jednak w przepisie zauwazylam dosc duza (jak dla mnie) niescislosc: w skladnikach jest mowa o przecierze pomidorowym, w wykonaniu juz nalezy dodac koncentrat... Wiec w koncu jak ma byc? Prooooosze o szybka odpowiedz - jutro kuchnia jest moja!

bytomianka (2009-08-23 13:16)

Transylwania (2009-08-18 09:43)

Czytajac ostatni komentarz polecialam do piwnicy aby sprawdzic co sie u mnie stalo... Marmolada z czerwonej porzeczki z ubieglego lata nadal sie wspaniale trzyma! Tegoroczna marmolada, ktora zrobilam z bialej porzeczki i ktora nawet przetarlam przez sito, polowa sloiczkow jest w porzadku, polowa tez zaczela sie psuc. No nic, otworzylam, wymieszalam i sprobowalam - w smaku nadal pyszne. Wstawilam do lodowki i wykorzystam w nastepnych dniach do nalesnikow :o) Nie moge sobie tego fenomenu wytlumaczyc... moze w przyszlym roku zawekuje...

siostrab (2009-08-15 09:01)

Serdeczne dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam.

porzeczka7 (2009-08-14 19:13)

A mi marmolada nie wyszła :((((. Po przelaniu w słoiczki rzeczywiście zaczęła się żelować, ale teraz jak byłam w piwnicy zobaczyłam że wszystko się zepsuło. Sok jest na dole a owoce (zmiksowane) pływają na wierzchu. Masakra.

Transylwania (2009-08-12 10:35)

Witaj siostrab, chutnej jest taki niby dzemowy, jednak leisty. Jest wysmienity jako przystawka (sosik) do mies, zwaszcza drobiu lub swiezej bagietki. Do ciasta bym go raczej nie uzyla, w smaku jest on slodko-kwasny no i ostry.

siostrab (2009-08-08 11:35)

Mam pytanie...  Czy z tego przepisu wychodzi coś w rodzaju dżemu? Czy raczej coś do ciasta? Przepis wygląda ciekawie...

sk1977 (2009-08-04 12:28)

Zrobiłam ponownie, tym razem z dodatkiem bananów i czekolady. Są pyszne. Innych przepisów muffinkowych już sprawdzać nie będę, a do sprawdzonych już nie wrócę. Ten jest najlepszy!