Jesteś tutaj: / / Komentarze otrzymane przez użytkownika sebek

Komentarze otrzymane przez użytkownika sebek

sebek

(2011-07-15 15:15)

Mi wyszły 4 takie spore "kielichy" deseru.

kacha1

(2011-07-15 11:43)

Na ile porcji jest ten przepis?

rak

(2011-07-15 09:27)

To nie jest złośliwość, tylko stwierdzenie faktu. A że prawda boli, to stara prawda.

beciak

(2011-07-14 23:13)

Trzymam kciuki za ciasteczka. No i może większe szczęście do malin będziesz miała. Jam czarownica, coś pokombinuję :) bo jeszcze nie zdarzyło mi się kupić w tym roku brzydkich. O!

Wkn

(2011-07-14 22:59)

Wygraliście :) Jutro wyruszam na poszukiwanie ciasteczek amaretti. Szkoda, że maliny tego lata takie nędzne z powodu pochmurnej i deszczowej pogody. Jeśli ktoś jest skazany na kupno zamiast zrywania na świeżo z krzaczków, niestety ma przechlapane - wierzchnia warstwa malin w pojemniczku bez zarzutu, pod spodem pleśń :(

beciak

(2011-07-14 22:06)

Te ciasteczka są tak smaczne, że nie można się powstrzymać i ciągle się chce po nie sięgać. Ich smak może uzależnić. I cudnie pasują do kawy pt. "Paryż nocą".

Wkn

(2011-07-14 22:02)

Dzięki za info, moje pytanie może się niektórym wydać dziwne, ale ciasteczka amaretti jadłam wyłącznie u kogoś lub w kawiarni :) Są dość popularnym dodatkiem do deseru tiramisu, ale wykonuję go akurat bez nich - zadowalając się klasycznym połączeniem dobrego koniaku i nalewki kawowej oraz nasączeniem biszkoptów mocnym naparem kawy. Stąd moja niewiedza. Ale chyba niedługo czeka mnie wycieczka do Lidla :)

beciak

(2011-07-14 21:48)

Ja kupiłam w Lidlu, ale pewnie w każdym większym sklepie można je dostać.

Wkn

(2011-07-14 21:42)

Gdzie kupujesz ciastka amaretti?

macha17

(2011-07-14 20:47)

pycha polecam

grazka13

(2011-07-14 19:24)

Czy można do tego sernika użyć mrożonych malin?

dorotask

(2011-07-14 17:36)

Pięknie wygląda , zapewne jeszcze lepiej smakuje , a zazdrośnikom mówimy nie !

skinset

(2011-07-14 17:11)

Oj zazdroszczę ja Twojej przyjaciółce, że może wypróbować Twoje pyszności...

Już przy samym czytaniu przepisu zalewam klawiaturę sliną

sebek

(2011-07-14 16:46)

Brak słów na ludzką złośliwość, kąśliwość i zazdrość. Przykro mi, że są tacy ludzie na WŻ. Bardzo wam współczuję. W regulaminie Wielkiego Żarcia jakoś nie natknąłem się na informację, że przepisów nie mogą komentować Przyjaciele czy rodzina. Nie wiem, co w tym takiego wstrząsającego, że Przyjaciółka pozytynie wypowiada się na temat próbowanej przez nią u mnie potrawy. Swoje życiowe frustacje proszę przelewać w inny sposób i nie tutaj.

Wkn

(2011-07-14 15:33)

Krystyno, a czy my możemy być pewni, że ktoś nie spróbował? Wiele jest takich przypadków, gdy ktoś spróbuje potrawy u osoby, która ją ugotowała i wstawiła przepis, wróci do domu i wpisze komentarz. Kto wie, może beciak bywa u sebka i próbuje tych pyszności, nie przesądzajmy - niech sami się przyznają :)

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 273
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 0
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij