oj dobry ten szpinak!!!!!!!!!!!!! właśnie zrobiłam i podjadam - boję się że do obiadu nie dotrwa!! tylko te 80 dag na cztery osoby to przesada - ja zrobiłam z prawie kg wiec po odcieciu korzonków zostało pewnie z 80 dag i starczy max dla 3 osób. Ale polecam - jest pyszny!!
Ja też zawsze masę ucieram w malakerze, z tym że na najniższych obrotach, bowiem ma być utarta a nie roztrzaskana. Ale pradę mówiąc masy ucierane tradycyjnie są lepsze, a kiedyś byłam świadkiem jak wytrawna gospodyni robiła masy do ciast weselnych ucierając ręką w makutrze, twierdząc, że to dopiero masa i się dobrze trzyma. Trzeba sobie jednak życie ułatwiać, po to wymyślono w końcu te różne urządzenia.
Pozwolę sobie znów odpowiedzieć za koleżankę elkab. Ja rozcieram masło mikserem i dodaje zimną masę bydyniową, tak jest łatwiej i szybciej niż "kulką". Pozdrawiam.
ha - wczoraj mialem zamiar zrobic, ale sie zorientowalem, ze nie mam wina.Wiec sosik zostal zmodyfikowany, a mianowicie, zamiast winka dodana lyzka fernet-citrus, a dodatkowo lyzeczka przyprawy curry i do zmiksowania dodana takze mloda cebulka (cala). Jak sadze ta modyfikacja spowodowala, ze efekt koncowy wyszedl calkowicie inny niz zamysl kamy, ale i tak POLECAM. Tylko cholernik-kalafior byl jakis wredny bo po 9 minutach rozgotowany za bardzo, ale to na pewno wina tego egzemplarza (moze pedzony chemia jakas????)
Zgęstnieje cierpliwości !!!!
został zjedzony jak był jeszcze ciepły...bardzo dobry,ale bicepsy przy ugniataniu to nabiły mi się bardziej niż na siłowni:)
polecam robię od lat
na zimę gotowe i do gara
pozdrawiam kamaxyz
super przepis mam ochotę zrobć , tylko mam pytanie czy masło można wymieszać mikserem z masą czy należy ucierać kulką ?
Do zimnej:)))
Może nie spodoba się Bahuskowi--ale nie miałam polędwiczek wieprzowych i zastąpiłam filetem z indyka, palce lizać, polecam ten przepis na to danie. jest w moich ulubionych,
ale myslę że i schabik też może być
pozdrawiam smacznego
kamaxyz
Bahusku, a czy można by czymś innym zastąpić polędwiczki ? jak myślisz?
Dzieki serdeczne! nie mam za grosz wyobrazni, ale mam nadzieje, że to z uwagi na porę dnia /nocy/.
Nie ma takiej konieczności. Ucierka dobrze przechowuje się bez podpalania.
Podlać spiritem, dokręcić dekiel i "WO".
pozdrawiam, shoffix
bierzemy miskę głęboką ciasto nie może dotykać dna
teraz wyjmujemy ciasto upieczone z
piekarnika i razem z blaszką przewracamy "do góry nogami"i
stawiamy na misce ,ciasto wisi w środku miski
fantastyczny tekst... potrawy jeszcze nie badałem