Naprawdę nie mam pojęcia co mogło być tego przyczyną. Mi coś takiego się nigdy nie przydażyło. Może to ten ser, bo skoro galaretki były zimne...
A mi zakalec nie wyszedl:D znaczy mzoe troche...no ale ja i tak wiemz e za krotko pieklam ;p Smak pzrepyszny! prawie sama wrbalam pol babki a reszte moi rodzice hehe;p
To juz staje sie nudne ,ale nie da sie nic innego napisac ,to ciasto jest boskie
Bardzo ciekawy smak. Suróweczka na słodko...
wlasciwie wszystko wg uznania, ja daje wodke. dwie puszki kajmaku i ciartke wodki i jest extra. wszyscy sie nim zachwycaja. bardziej deser niz alkohol:)
Teraz właśnie robiłam cieńsze paski i wszystko było ok. surowy wyglądał super, tylko mam kłopot z upieczeniem go, nie wiem czy dobrze robię że piekę tak dłudo aż się sre zrumieni, może właśnie w tym tkwi mój błąd, ale jak jest pokrojony to wcale źle nie wygląda
sama zobacz, chociaż zdjęcie nie wyszło mi za fajne bo robiłam je przed chwilą i musiałam robić przy zapalonym świetle, pozdrawia nie poddająca się Basia, mam nadzieję że następnym razem będzie efekt już pożądany
Zrobiłam ten mazurek i wyszedl bardzo smaczny. Polecam!
Ja również ją zrobiłam i nie wiadomo dlaczego wyszedł mi zakalec. Wszystko robiłam tak jak jest podane w przepisie :-( Ale w smaku wyszła bardzo smaczna.
To ciasto jest boskie!Łatwe, szybkie i bez pieczenia.Super sprawa.Moja rodzina i znajomi jest nim (sorry.. byla) zachwycona.16 mialam imieniny.I kto by pomyslal ze ciasto cieszylo sie wiekszym zainteresowaniem niz ja..hehe
Wogole kiedyś robiłam bardzo fajna polewę.I fajnie wyszła.Dam przepis moze skorzystacie:
2 tabliczki czekolady (gorzka lub mleczna)
1/2 szklanki masła
1/2 szklanki niesłodzonego mleka skondensowanego
Rozpuscić czekoladę, masło i mleko podgrzewając na wolnym ogniu.Udekorować wierzch tortu przestudzoną polewą.
Ja kupuję śmietanę w kubku o pojemnosci 200ml.
Mazurek wyszedł pyszny - robiłam wszystko zgodnie z przepisem i radami zawartymi w komentarzach (dzięki nim nie poddałam się przy gotowaniu kajmaku).Polecam wszystkim i pozdrawiam autorkę przepisu.
Aha, z niezrowumiałych powodów machnęłam się też w ilości proszku do pieczenia... Musiałam być tego dnia wyjątkowo roztargniona :) Ale teraz już wszystko jest dobrze- możecie próbować bez obaw :D
O rety rety rety!!! Aniu, tak straaaasznie Cię przepraszam!!!!!!! Oczywiście,że powinno być 2 łyżki kakao. Nie wiem o czym myślałam wpisując przepis... Cieszę się,że mimo to smakował, ale i tak jestem niepocieszona, że przez moje gapiostwo nie wyszedł tak jak powinien :( Już poprawiam przepis i mam nadzieję,że nie będziesz miała do mnie żalu ;)