A te jajka to wbijamy do farszu, czy one do obtaczania są?
dobre
Zrobiłam z potrójnej porcji. Brakło..
Jeszcze tylko dodam tu, że czas bardziej zależy od tego kiedy uzyskamy odpowiedni kolor, ja zawsze robię z podwójnej porcji ostatnio i 15min. to za mało.... Trochę cierpliwości, a wyjdzie pycha.
Po Twoim pytaniu, postanowiłam zrobić porcyjkę na jutro dla klasy syna, bo mają wręczać sobie podarunki mikołajkowe, więc będzie i poczęstunek ;)
ag74 , tak, taka ilośc żelatyny , wsypujemy ja bezpośrednio do mięsa
golonkę parze około 4 godziny
Dziekuję za szybką odpowiedź. Teraz juz wszystko jasne. A po takiej rekomendacji to już w ogóle zabieram się do pracy!
Z całym szacunkiem.... powtórek zdecydowanie nie będzie.
Beatko, to najlepsze krówki świata :) to cytat z mojego syna, gdy robię je dla grupy szkolnych dzieciaków i on jest dumny, że może nimi częstować:))
Tak, wszystko w przepisie się zgadza. Pamiętaj, że jeśli chcesz by były naprawdę kruche, musisz mocno na koniec popracować (mieszać, trzymając w zimnej wodzie, aż w końcu mieszanie będzie nie możliwe) Pozdrawiam
OKi megi, ekspertko, dzięki za podpowiedź;) Ja kombinuję taką z galaretką (1budyń+1galaretka), pomarańczka jak u ciebie, ale masła mniej - nie chcę ciężkiego i twardego kremu, to nie tort, wystarczy by nie wyłaził na boczki.
Iwcia, czy na pewno ma być mleko skondensowane słodkie i dodatkowo taka ilość cukru? Troche mnie to zastanawia a chcę je zrobić w najbliższych dniach. Pozdrawiam.
Smosiu , aj zaraz tam genialne raczej eksperymentalne bo zamiast po cytrynę sięgnęłam po pomarańcze. Sok i skórka poszła do ucieranego już z masłem budyniu, to tak na marginesie.
Basiu, czy masa ta nadaje się do dekoracji tortu, czy raczej tylko do przełożenia? Chodzi o efekty wizualne, czy daje ładne wzorki? Z góry dziękuję za odpowiedź
Przepis super.
Po prostu dodać roztopioną czekoladę (czekolada+śmietana kremówka)