I tak ja też zawsze piekę serniki - kilkanaście minut w wysokiej temp. /w tym czasie rośnie/, potem obniżam i piekę ok. godziny. Upiekę ten w najbliższym czasie.
Pyszny sernik!
A w życiu...........rób na świeżo.......krewetki potrzebują krótko obrabiania jak za długo to będzie guma.
Ta potrawa to przecież krótka chwila i zrobione a na świeżo.......pycha.
czy mozna zrobic je dzien przed i potem odgrzac
Babka zrobiona po raz kolejny, z odrobiną kurkumy dla kolorku i kupą rodzynek. I znowu - pyszna. :) W moim piekarniku po 32 minutach była ciut za mocno upieczona. Następnym razem góra pół godzinki. Pozdrawiam autorkę.
Mam pytanie, czy ubijasz śmietane przed dodaniem do masła, czy wlewasz płynną?
Rzeczywiście świetne. Nie miałam tyle czasu, więc rosło krócej, ale i tak wyszło bardzo smaczne.
Baaaaaaaaardzo dobre kopytka, pychotka
z parmezanem też będzie dobre
Drożdżówka pyszna
Bardzo ciekawe. Ja pewnikiem będę wolała zblendować i dodać twardego sera:) Dzięki za przepis ;)
Witam, czy te migdały są wyczuwalne w smaku? Jak gruba kostka, wystarczy na 4 -5 cześci, czy drobno? Czy koniecznie trzeba je siekać, czy mozna np. zemleć nie za cienko w młynku?
Kurczę, jak ja czytałam.... Kremówki jest 250ml, ale moje pytania podtrzymuję
Wygląda pysznie, a do tego ma fenomenalną nazwę , dzieciaki na pewno się zajadają. Kusi mnie taki kremik, ale chciałabym go wykorzystac do tortu, dlatego mam pytanie o konsystencję. Czy będzie sie nadawał do ozdobienia całości, czy na drugi dzień będzie jeszcze trzymał fason? Wydaje mi sie, że 100g masła na pół litra kremówki to niewiele, ale nie wiem, czy mozna dać więcej. Próbowałaś kiedyś Wkn?
Torcik super! Zrobiłam masę jajeczną ze szczypiorkiem, masę z tuńczykiem i kiełkami, oraz masę z szynką i papryką i czosnkiem, dla koloru podbarwioną koncentratem pomidorowym. Torcik był niewielki, bo na 4 osoby, ale wyszedł bardzo syty. Przed posmarowaniem całości pokroiłam danie na 8 części, zeby łatwiej było dzielić już na stole ( gdzieś czytałam, że tak można sobie ułatwić ). To był świetny pomysł, układając ruloniki sera żółtego zaznaczyłam miejsca, gdzie przebiegają cięcia i dzięki temu tort bez problemu się dzielił na kawałki ( wirtualny podział poniżej :) ) Nie polecam papierowej serwety, była ładna na początku, ale po kilku godzinach nasiąkła i wyglądała nieciekawie. Torcik okazał się bardziej wilgotny, niż się spodziewałam.