Jadłabym z dokładkami - moje smaki!
Super ciacho...dzięki za przepis :)
Śledzie na ostro powiadasz :) Muszę popełnić :)
Mggi .. no cóż Moja Droga czasem mimo najlepszych intencji i chęci nie tak ''cuś'' nam wyjdzie ))
Iwciu ... ''się narobiło''...
Na tym polega kreowanie smaku. Ja lubię też do tego przepisu dodać papryczkę chilli :)
Jak co roku wyszły rewelacyjne :)
Przyłączam się do pozytywnych komentarzy, bo też miałam przyjemność zdziałać razy dwa :) Dzięki mggi63 :)
Pyszny sernik,nie został po nim ani okruszek.
Bo to sama klasyka :) Można fajnie wpływać na smak, dobierając nieco inne proporcje składników słodkich i kwaśnych, a także regulować gęstość sosu :)
Znam ten przepis, tak zrobione śledzie są pyszne:)
Sledzie ocenione przez rodzine i przyjaciol jako doskonale :) Zachowalam ''resztki'' by wstawic zdjecie.Zachwycajace w smaku i w wygladzie. Cukru nieco ujelam,gdy wyczytalam w komentarzach,ze jak dodaje sie ocet 10% to zmniejsza sie ilosc cukru.
Dżani, ja zawsze wkładam do lodówki...pocżatkowo też mi się rozpadał, nie dał się ładnie kroić, ale miałam w przepisie aż 1 l śmietany, stopniowo zmniejszałam, aż doszłam do 0,5 l i jest ok... myślę, że dodatek masła zrobi to, co u mnie robiłam ta dodatkowa śmietana... może ser był bardzo tłusty plus śmietana i taki efekt... ja robię z sera sklepowego, półtłusty Garwolin lub Tomaszów L. a, piekę 60-70 min. początkowo w tem. 170 st. a kiedy podrośnie już, zmniejszam do 150 st. potem jeszcze 10 min. zamknięte drzwiczki, a dalej uchylone.
Dżani masz ser od szczęśliwych kur? A mnie całe życie wmawiali, że ser to z krowiego mleka się robi, oszuści !!!
Bardzo smaczne śledziki :)) Nie wiem, czy już zakończyłam poszukiwania najlepszych musztardowych śledzi, ale przepis super i dziękuję za niego:))