Przez przypadek wyszła mi nowa wersja ogórków. zabrakło zalewy miodowej, natomiast zostało od ogórków chili. Wymieszałam obie (tzn uzupełniłam do pełna w słoiku). I dla mnie to rewelacja - słodko - ostry smak. dzisiaj robię pełna porcję z tego przepisu plus łyżeczka chili.
Nie miałam ogórków ale miałam cukinię i kabaczka i brak pomysłu . Tym to sposobem zrobiłam cukinię przy wykorzystaniu zalewy w/g Twojego pomysłu. Wprawdzie cukinia straciła na urodzie (nie wiem, co zrobić żeby zachowała po pasteryzacji swój piękny jasnożółty kolor...) ale w smaku...miodzio...:))) Pewnie jeszcze nie raz wykorzystam ten przepis - pikantny, wyrazisty smak uszlachetniony nutą miodową. Polecam !
Witajcie, ja zamiast chili, choc te zrobiłam też ,dodałam musztardy ( mieszkam blisko granicy wiec uzywam czeskiej, bo moim zdaniem jest duzo smaczniejsza od polskiej) tak z 2 łyżki stolowe i czekam na efekt.Zalewa była smaczna, zobaczymy jak ogórki
Żeby cukinia zachowała kolor, dodaje się kurkumy. Po zasypaniu cukinii solą (można na noc) i następnym odcedzeniu, posypuje się cukinie kurkumą, żeby trochę koloru nabrały. Zalewę robię bez wody, żeby nie spłukiwała kurkumy. Zresztą tu jest ten "mój" przepis
sprawdziłam przepis, ogórki wyszły dobre, ale zdecydowanie za mocno octowe. Posmak octu zostaje w ustach jeszcze na długo i na przyszłość zmniejszę jego ilość w zalewie.