Ogórki kroimy wzdłuż na 4 części i wkładamy do słoików. Jeśli mamy grube
i bardzo dojrzałe ogórki, to powinniśmy usunąć z nich pestki. Na każde 4 części ogórka dodajemy:
- listek pietruszki,
- gałązkę kopru,
- listek selera,
- plaster cebuli,
- 3 talarki marchwi.
Jeśli do słoika włożyliśmy więcej niż 4 części ogórka, to oczywiście odpowiednio zwiększamy ilość dodatków.
Następnie przygotowujemy zalewę, którą po przestudzeniu zalewamy ogórki. Zakręcamy słoiki i pasteryzujemy 10 minut od zagotowania.
Niniejszy przepis otrzymałam kilka lat temu od mojej cioci i co roku go wykorzystuję. Kiedy pierwszy raz spróbowałam tych ogórków, zwanych też przez moją ciocię piklami po żydowsku, byłam zachwycona. Nigdy nie przepadałam za piklami, a tu niespodzianka - "niebo w gębie"! W ten sposób zaprawione ogórki są bardzo delikatne w smaku - nie kwaśne, lecz słodko-winne. Wszystkim przypadły do gustu i bardzo je chwalą. Polecam ten przepis gorąco. Myślę, że nikt się nie zawiedzie.
Jeszcze jedna uwaga! Ogórki można przed pokrojeniem obrać ze skórki, wówczas wygladają rzeczywiście jak pikle. Osobiście wolę wersję bez obierania. Według mnie są wtedy bardziej jędrne i przez to smaczniejsze. Rzecz gustu, naturalnie.