Sabio doprawdy nie wiem dlaczego się Wam orzeszki nie trzymają budyniu, nie wiem co doradzić, pozdrawiam.
kocia1989, możesz mieć na małym ogniu, ale nie jest to konieczne, ja wyłączam gaz i szybko mieszam, aż zrobi się klucha, tylko pamiętaj jak będziesz zagniatać ją z cukrem to musi być ona zupełnie zimna bo w przeciwnym wypadku cukier zacznie się topić, pozdrawiam.
Jeżeli mogę się wtrącić, to fasolkę z puszki dodaje się na sam koniec, wtedy się nie rozpadnie (bo przecież nie trzeba jej gotować) , muszę kiedyś też wypróbować Two przepisik, pozdrawiam.
aliwar, dzięki za docenienie mojego wysiłku, pozdrawiam.
A myślisz, że można użyć sezamu zamiast płatków śniadaniowych?
A gdzie w tym wszystkim sezam?
Cieszę się że Ci smakuje, pozdrawiam.
kidm, dlaczego Wam wszystkim, którzy robicie pączki wychodzą ładniutkie paseczki wkoło każdego pączusia, a mnie nie chcą wychodzić, i tu zaznaczam, że już próbowałam wszystkich rad jakie wyczytałam w komentarzach, chyba mnie pączki nie lubią, pozdrawiam.
wendy55 dzięki Ci za miły komentarz, pozdrawiam
Poprostu zwykłe dymfki.
Nawet znajdzie się więcej osób hihihi, dziękuję i pozdrawiam, jak zrobię dam znać.
iwona10, ja Ci mogę odpowiedzieć zamiast autorku, ja każde ciesto wkoło nacinam nie za głęboko nożem, a potem biorę nitkę, którą wkładam do nacięcia i pociągając powoli za obydwa końce przecinam ciasto
A ja wiem dlaczego niektórym wychodzi ciasto twarde, otóż ciasta z miodem piecze się krótko, jak się tylko ładnie zarumieni to trzeba je wyjąć z pieca, wiem to z mojego doświadczenia, czasami taki placek piecze się ok. 15 min i nic więcej, pozdrawiam.
Mońcia, a czy tych cherbatników nie jest za mało? o jaką paczkę chodzi chyba nie o 100 gramową, bo jak na 1 kg sera to przypuszczam, że blaszka może być 25/40 ale wtedy cherbatników potrzeba ok. 3 paczek (mówię o petitkach).
Jest już w ulubionych i na pewno się na niego skuszę, dam znać jak wyjdzie.