najlepsza będzie gorzka z wysoką zawartością kakao - oczywiście każda się nada, ale ja nigdy nie robię poniżej 65%.
dla mnie najlepsze ciasto wychodzi z 85% - tyle że to bardzo subiektywne zdaniem, bo uwielbiam czekolady gorzkie.
jeśli ktoś na codzień woli zjadać mleczne czekolady, to radzę upiec to ciasto z czekoladą 65%, lub 75%
teraz w sklepach jest dość duży wybór gorzkich czekolad z wysokoą zawartością czekolady - to się od razu rzuca w oczy - bo napisane jest procentowo ilość kakao - np. 65, 75, 90
Kasiu robisz je w małej blaszce? jeśli masz w domu tortownice to polecam - najlepsza do tego ciasta
interesujące ;) ciekawa jestem efektu ;)
a wiesz o czym ja ostatnio myślałam...niedawno jadłam super czekoladę - gorzką z nutką wanili i chilii - i chyba zastosuję to do tego ciasta. dodam trochę aromatu i ciut sproszkowanego mocnego chilli. najłatwiej byłoby wykorzystać tę czekoladę, ale miałam jej ograniczoną ilość niestety ;)
ale to jest ciasto praktycznie z czekolady - ona nie ma rosnąć ! ma być takie mokre, ciężkie itd.. proszek do pieczenia absolutnie odpada.
shaken na brak dobrej jakości czekolady w anglii to napewno nie możesz narzekać!!! prędzej ja mogłabym to robić, bo w polsce to tylko wedel, milka i inne czekoladopodobne stwory ;) najlepsza do tego ciasta jest gorzka, z wysoką zawartością kakao
co to znaczy nie wyraźne? to ciasto zawsze opadnie, ze względu na składniki, tak ma być, ale dla mnie tkwi w nich jego urok.
sekretem jest użycie dobrej czekolady.
czy ktoś próbował dodać zamiast margaryny olej lub oliwę??
;))))))))) jesteś niemożliwy, w pozytywnym znaczeniu tego słowa
* gdybyś miał w domu lody waniliowe - radzę wypróbować tego duetu ;)
właśnie odpowiedziałam na forum. cukier powinien sie rozpuścić - przecież czekolada z masłem są gorące - mieszaj dopóki się nie rozpuści
tortownicę wystarczy wysmarować tłuszczem - ale co ma do tego jej kolor? ;)
tam jest 1,5 szklanki cukru, nie 1/5 - a 1,5 szklanki cukru - to gdzieś około 300g (chyba więcej)- czyli 1200 kcal.
tyle że przepis napewno nie jest na 1 porcję ;)
dodałam do ulubionych. napewno wypróbuję, zwłaszcza że mam ochotę zasadzić tą pestkę ;))
23 jak najbardziej ;)
każdy przepis na ciasto drożdżowe będzie dobre.
polecam ci taki - sprawdzowny- http://www.wielkiezarcie.com/przepis14898.html
to zależy od rozmiaru blachy, od tego jaki będzie wysoki (czy go będziesz czymś przekładać czy też nie).
zauważ że jest z ponad 1kg mąki - to daje pewne wyobrażenie. ja zamierzam go piec na 3 lub 4 raty w keksówkach
Aniu jak najbardziej! najważniejsze żeby była gorzka ;)
piwnice ogrzewane w bloku?? u mnie w piwnicy od ziemi ciągnie przyjemny chłód - więc ciasto ma idealne miejsce. Kasiu jeśli nie masz innego wyjścia - pozostaje najniższa półka w lodówce - możesz nawet zawinąć ciasto w koc, jak sugerowała wcześniej Smakosia ;)