Nigdy nie robilam z innymi sledziami, ale mozesz sprobowac :) Ewentualne osci powinny byc ''zneutralizowane'' przez ocet, ktory znajduje sie w zalewie ;)
W sklepach mozna kupic w saszetkach lub pudelkach cappucino o roznych smakach ( smietankowe, rumowe, waniliowe....) mi akurat chodzilo o czekoladowe ;)
Najlepiej jak pierwszy raz robi się z osobą, która już drożdżówkę robiła, wtedy łatwiej się wyłapuje szczegóły, które nie muszą być umieszczone w przepisie...A jeśli chodzi o ''rękę do drożdżówki'' to się ją ma, kiedy wyjdzie pierwszy raz :) Bywa też i tak, że najlepszym nie wyjdzie ciasto drożdżowe, tak to już jest... Życzę wytrwałości w pieczeniu - nadia :)
Netka Anetka ja widziałam tylko w Londynie rabarbar...Całe szczęście,że mogę przyjeżdżać do Polski, gdzie jest ogród z kilkoma krzaczkami porzeczki czerwonej i dorodny krzak porzeczki żółtej....no i chrzan, którego w Londynie nie znajdziesz a o selerze ( bulwa) nawet nie wspomne....;)
Nie mogę wkleić linka- ''Napój z czerwonej porzeczki'' autor - esob1
Piękny artykuł i zdjęcia...Mnie zawsze kuszą zdjęcia a potem przeżycia Wkn z dzieciństwa, dzięki temu zawsze przeczytam dany artykuł od deski do deski ;)
Proponuje ''Napój z czerwonej porzeczki''
Dzisiaj zrobiłam ten napój porzeczkowy. Co prawda 3/4 czerwonej a reszta żółtej porzeczki, ale musze przyznać,że jest naprawde smaczny. Cukru dodałam mniej, bo 1,5 kg. Mi bardzo smakuje i naprawde dużo pracy nie ma, praktycznie wcale, jeśli znajdziemy chętnego na rwanie porzeczki i liście ;)))
Po sprobowaniu tej 'kartoffel salat', tez jestem jej zwolenniczka :)
Kotlety sa bardzo smaczne, chociaz troche czasochlonne. Dla 4-osobowej rodziny polecalabym podwoic porcje. Moje dzieci zjadly je z apetytem :)
Dziewczyny,ale wy macie talent! :)
Kamilko nie mam nic przeciwko temu, ze wykorzystalas moj przepis jako baze do wykonania swojego przepisu. Zainspirowalo Cie to do tego,zeby stworzyc cos nowego, z czego niezmiernie sie ciesze - pozdrawiam Cie serdecznie nadia ( nie pani ) :)))
Emeska1974 zgadzam sie z Toba w 100% - Pycha! :)))
Zosienka super, ze Ci smakuje :)