Nawet pani Basia wzieła se twój przepis.
Basia musisz przyjść i spróbować - pycha - hihi, ale ty pewno o tym wiesz.
Basiu, oponki według twojego przepisu - rewelacja, naprawdę pyszne, miałam inne przepisy na oponki, ale od teraz zdecydowanie twoje królują. Ja sera białego nie mieliłam i też wyszły znakomicie ;-)
Gosia 523, moim zdaniem możesz wcześniej zrobić tą masę marcepanową, tak samo też doradza Dotota jak zauważyłam. Zresztą te różyczki co dziś formowałam to było z masy którą robiłam dwa tygodnie temu i była w woreczkach w lodówce. Bo tą marcepanową można przechowywać, ale masę cukrową to trzeba przed dekorowaniem robić.
Uważam też, że teraz mimo, że masa ta przeleżała dwa tygodnie w lodówce to lepiej wyszlo mi niż wtedy jak robiłam tort. I łatwiej mi się wyrabiało.
Życzę powodzenia.
Ja tym razem od tego ostatniego kwadratowego tortu, robiłam dziś ozdoby z masy marcepanowej dla Babciny tort.
Wyszło mi to tak jak na zdjęciach widać, ale wydaje mi sie, że teraz mialam tą masę marcepanową lepszą, bo ostatnio bardziej mi się kruszyła, teraz jak była zbyt krucha dodałam ciuteńke masła i wyrobiłam w rękach i była super masa do lepienia.
Myśle, że następny mój tort będzie bardziej doskonały z podobnymi ozdobami i może co innego powymyślam.
Dobrze jest jak wiadomo jak masa się zachowuje, tym razem jak robiłam już conieco wiedziałam z wczesniejszego doświadczenia.
Później wklepię zdjęcie tego co mi wyszło, ale sądziłam, że zrobie lepsze cosik. W sumie to czas mnie gonił i miałam mało czasu do przyjścia gości, no i nie mogłam trochę pofantazjować z zdobieniem.
No i zrobiłam tą masę cukrową, ale niestety nie była taka jak ty Dorotko masz na zdjęciu jak szmatka, moja była taka raczej, która się kruszyła po bokach i była ciężka mimo, że nie była zbyt gruba. Jakoś nałożyłam na tort, ale łamała się conieco w niektórych miejscach, no i brakło mi na całe owinięcie, więc zapełniłam masą marcepanową, ale to już tak nie wyglądało jakbym chciała.
Szczerze mówiąc trochę sie zniechęciłam, nie wiem jak zrobić tą masę cukrową by nie była taka łamiąca a elastyczna jak i wyglądająca jak szmatka. Z moją by tak nie dało się zrobić.
Więc nie wiem co zrobiłam źle.
No i ja też nie bardzo wiem czy jedna porcja wystarczy mi na przykrycie mojego kwadratowego tortu, bo ozdoby robić będę z tego marcepanu, już se przygotowałam, no i czy do tortu przykrytego masą cukrową może być jako masa bita śmietana? I czy na wierzch trzeba czymś smarować jak kłade mase cukrową... to chyba nie śmietanową masą pod to. Bardzo proszę o poradę,,, jestem w trakcie przygotowywania składników na krem.
I chyba jak na pierwszy raz takich wymyślanek muszę z tej masy cukrowej wymyślić coś nietrudnego, niestety takiej krowy chyba bym nie zrobiła.... ale jest niesamowita. Następnym razem poprubuję taj masy marcepanowej, a jutro będę walczyć z cukrową.
No a ja narazie zrobiłam biszkopt - no i jutro zajmuję się resztą. Miałam problem z kupieniem barwników w Oświecimiu, no i nie kupiłam, ale jak się okazało, miałam pisaki do tortów, a na tych pisakach pisze, że to barwniki do mas i nie tylko , więc miałam barwniki w domu nawet o tym nie wiedziałam i to w paście, bo to tubki do wyciskania.
No a biszkopt jak narazie wyszedł mi taki:
Z przepisu "Biszkotp od cukiernika" też na wielkim żarciu.
AAA tylko ja robiłam z półtorej porcji - dokładnie jak w przepisie.. No i wyszedł mi ok 10 cm wysoki.
No i tak własnie wygląda owy biszkopt, pierwsze zdjęcie zaraz po wyjęciu z piekarnika a drugie jak już uklepany na odwrotnej stronie. Jak malowany i pachnący.
Biszkopt tego przepisu wyszedł jak malowany, a jaki pachnący ufff, jutro będę przystrajać, ale naprawdę ten przepis jest godny polecenia. Od razu pokażę jak wyglądał od razu po wyciągnięciu z piekarnika, a potem odwróciłam go i jest idealnie równy kwadracik.
Dodałabym zdjęcie biszkoptu ale jakoś nie wychodzi mi.
Bardzo dziekuje za wskazówki, właśnie wracam z tesco i niestety tam barwników nie ma żadnych, no i teraz do kauflandu muszę jechać bo nie wiem, wydaje mi się że tam może być. Jak nie będzie barwników to się chyba załamie. Jutro muszę robić tort, a sklepy mnie zawiodły. Zobacze jeszcze w tym kauf..