Dorotko! a gdzie można kupić "suchy zakwas"?
A ten zakwas to skąd mam wziąć? Jak go przygotować? Poradź. Pozdrawiam
Makusiu! od kilku dni jestem posiadaczką automatu do pieczenia chleba. No i... szukam prostych przepisów. W odpowiedzi do komentarza Shanny napisałaś "no i nie wiem czy wyciagasz mieszadła, ja wyciagam godzinę i 10 minut przed końcem programu". Czy to znaczy, że tuż przed rozpoczęciem pieczenia wyciągasz ciasto z miski i wyjmujesz z niej mieszadła. Czy taki manewr nie zakłóci wyrastania ciasta? Byłby to super patent, bo przyznam, że mieszadła w upieczonym chlebie nie bardzo mi się podobają. Pozdrawiam
Nutello!! jakiego rozmiaru ma być blaszka na biszkopt?
Wczoraj na spotkaniu w Krakowie miałam możliwość spróbowania tego ciasta w wykonaniu autorki przepisu. Brawo Petra, ciasto- pycha
Nieprawdą jest, że jeden kawałek tego ciasta zaspokoi apetyt czekoholika. Ja do nich nie należe, a jednak zjadłam dwa i..... mogę jeszcze. To faktycznie ekstaza. Gratuluję autorce przepisu.
robię podobny kotkajl, tylko zamast jogurtu bananowego, dodaję banana, a zamiast malin- kiwi. Też pyszny, a te owoce z zimie można kupić. Ale spróbuję dodać malin, bo to owoce o wyjątkowym aromacie.
Czy dobrze zrozumiałam, że te trzy warstwy piecze się w formie jednego placka, czyli teoretycznie ciasto powinno być przekrojone w połowie warstwy makowej (gdyby rosło równomiernie)? Podaj proszę rozmiary brytfanki.
czy możesz napisać jakiej wielkości powinny być blaszki? A może upiec jeden duży placek (w blasze, która znajduje się w wyposażeniu piekarnika kuchenki i potem podzielić to na dwa mniejsze placki? Z 20dkg mąki kruchego ciasta nie jest za wiele. Przepis spodobał mi się, chętnie go wypróbuję, jeśli możesz to rozwiej me wątpliwości.
Mielone laskowe orzechy mają inny smak (nie mają goryczki) niż włoskie, są takie bardziej neutralne a poza tym mniej tłuste. To ciasto z orzechami laskowymi jest takie delikatne, puszyste, nie wiem jak będzie z włoskimi. Widzę, że lubisz eksperymentować, może to będzie strzał w "10". Jeśli już upieczesz w włoskimi, to daj znać jakie było!
Cletti!!! Niestety nie jest tego dużo. Wszystko zależy od wielkości kuleczek. Pamiętaj, że masa truflowa musi być mocno schłodzona, żeby nie była rzadka. Jeśli po schłodzeniu uznasz, że trudno będzie uformować kuleczki, możesz zrobić dwie rzeczy. Albo włożyć ją między dwa andruty, potem pokroić w małe prostokąciki i dodatkowo polać czekoladą (nie polewa), albo dodać do masy zmielone orzechy, migdały lub nawet zmielone biszkopty. To coś w rodzaju pomadek a nie ciasta, więc dużo słodsze i teoretycznie nie można zjeść tego tyle co ciasta. Niestety w moim domu te czekoladki znikają błyskawicznie, ale moi chłopcy właśnie takie rarytasy najbardziej lubią. Jeśli lubisz "eksperymentować" z nowymi przepisami, to oglądnij mój przepis na ciasto daktylowo-orzechowe. To moje ukochane. Nie znam nikogo, kto mógłby powiedzieć, że nie jest warte spróbowania!!
Nie dodawałam nigdy jogurtu, natomiast zdarzyło mi się używać do przepisu śmietany 9% i kefiru. Teraz kupuję mleko "prosto od krowy" z pewnego źródła i ono jest w stanie się skwasić, czego nie można powiedzieć o mlekach z kartonów bądź w workach, za dużo w nich chemii. Pewno można też użyć maślanki. Nie wiem jak natomiast smakuje ze słodkim mlekiem, ale kiedyś skorzystam z rady dzinksa.
Jamaico!!! Na pewno wiesz ile wchodzi opakowań kisielu na 1 szklankę. Może napisz- będzie łatwiej to zrobić. Pozdrawiam
To ulubione jarskie danie moich synów. Pierwszy raz jedliśmy to na Słowacji. Świetnie smakuje z sosem tatarskim i frytkami. Ser powinien być pikantny np.Morski