Zrobiłam te ciasteczka,sobie dzisiaj na urodzinki,wyrobione ciasto było gęste, odpowiednie, szprycą wyciskałam gwiazdki..ale kiedy włożyłam do piekarnika każde ciastko rozlało się na jeden kleks.Ciastka upiekły się,w smaku są bardzo smaczne i kruche,ale czemu mi się tak w piekarniku rozpływają...Piekarnik nagrzany był na 170 stopni. Nie poddam się,bo już rodzinka chce kolejnej porcji,więc muszę probować...pozdrawiam.
Dziękuję za miłe komentarze-Justynko!
Bardzo mi miło,że skorzystałaś z przepisu,że smakuje sernik,no i bardzo apetyczne zdjęcie wstawiłaś-Anulka!
Pozdrawiam.
Wyszło super smaczne danie,do tego duszone ziemniaki,na niedzielę,pyszne! Może to lubczyk i czosnek, i mleko w kotlecie,może to ogórek nadaje ten nietypowy smak....POLECAM!
Zupa pyszna! Polecam!
Płaty śledziowe solone (matiasy) i można,ale niekoniecznie,przed pokrojeniem wymoczyć w wodzie.
Poczekałam,sałatka faktycznie się "przegryzła",wyszła super,dzięki.
Sałatka bardzo kolorowa,czeka właśnie w misce,pasteryzacja po południu,ale mam wrażenie,że jest ciut słona.Czy sie jeszcze może "przegryzie",nie wiem,czy jeszcze może dodać jakieś warzywo więcej...zobaczę za godzinę,dwie..
Będę miała dzisiaj takie pomidorki (lima,nazywają je też polnymi) muszę wypróbować,choćby połowę porcji. Kiedy będą już gotowe,w zimie,do czego dodawać,w jakich potrawach? Przepis bardzo ciekawy.
Porcja ogórków zrobiona.To dodanie rodzynek skusiło mnie przede wszystkim do ich zrobienia.Zalewa wyszła ok.
Bardzo smaczna,miodowa zalewa! Ogóreczki czekają i kuszą...Dziękuję za przepis.
Drugi sezon robię porcję tych korniszonów,są bardzo smaczne,chrupkie,idealne. Polecam!
Zrobiłam buraczki wg tego przepisu,utarłam na drobnych oczkach tym razem,chcę wykorzystać do zupy,zobaczymy,jaka wyjdzie.Bez dodatku octu,z kwaskiem cytrynowym,solą i cukrem do smaku.Dziękuję za przepis.
Skorzystałam z przepisu,wyszło mi 10 słoiczków,dodałam cukier i sok z cytryny (tak na oko),właśnie sobie "kocykują".Wykorzystam z pewnością do szarlotki i do naleśników,dziękuję za przepis.
Zrobiłam z połowy porcji,wyszła super,jak kosztowałam z miski co chwilę....Słoiczki wylądowały w piwnicy...jak tylko dostanę fasolkę,to sądzę,że jeszcze jedna porcja się nadarzy...
Bardzo pyszna nalewka. Stoi ze 2 tygodnie,teraz to się naprawdę przegryzła, prosto z lodówki najlepsza,nie było potrzeby przecedzać przez gazę.Teraz szukam tych "kapitańskich" cukierków,dzięki za przepis.