Potwierdzam - przelanie owoców kiwi wrzątkiem w zupełności wystarczy, a kiwi pozostaną jędrne :)
Zuziu ! Plastry, kostka czy co tam zrobisz kiwi na sito i przelej wrzątkiem - wystarczy. Nie trzeba męczyć owocu we wrzątku .. Powodzonka !
W sieci znalazłam taką radę dotyczącą kiwi (jeśli ma być zalewane galaretką): aby zniszczyć zawarty w świeżych ananasach/kiwi enzym, utrudniający tężenie żelatyny, należy je wcześniej wrzucić na kilka minut do gotującej się wody.
Do dekoracji Pavlovej używają kiwi na surowo, bez parzenia. Smacznego.
Mam ochotę zrobić taki torcik, ale zamiast winogron dać kiwi /bo mam "na stanie"/. Czy powinnam jakoś to kiwi przygotować, "potraktować" czymś? łazi mi po głowie, że coś trzeba z nim zrobić, ale... nie pamiętam i nigdzie nie mogę znaleźć, a wiem, że ktoś pisał w tym temacie /gorącą wodą przelać?/. Będę wdzięczna...
Po raz kolejny upieczona tym razem z maślanką zamiast jogurtu i łatką kakaową.Pyszna babeczka
Takie samotne filety trzeba szybciutko przerabiać - jeszcze dzień i będzie po filecie, śmietnik się naje :) Więc szybko rób sałatkę :D
Hihi, to się nazywa "polewa nigdy więcej"
Nie podawaj w osobnym przepisie :D
Polewa to był totalny niewypał, absolutna nowość i mój osobisty patent ( ale w smaku nawet niezłe ) - możesz się pośmiać. 3 pełne łyżki Nutelli rozpuściłam w miseczce nad parą. Dodałam ciut śmietanki do kawy (!) łyżeczkę masła, i pomyślałam sobie by dla połysku dodać łyżeczkę miodu (?). Nawet to się połączyło, ale przy smarowaniu jakby się zaczęło rozwarstwiać ( ale nie warzyć ) Po zastygnięciu miało konsystencję nutelli. Mimo wszystko Walentynki były bardzo słodkie i nie został nawet okruszek.
No, no, no! Akurat mi się plącze po lodówce samotny nieszczęśliwy filet!
Testujemy sery Dziugas - na razie jest bardzo smacznie. Do sałatki można użyć dowolnego twardego dojrzałego sera, którego smak lubimy - nie nadają się zwykłe miękkie sery.
Sezam czekał uprażony na patelni i zapomniał wskoczyć na zdjęcie, więc chociaż Wy o nim pamiętajcie, jeśli zdecydujecie się zrobić tę sałatkę. Polecam :)
No ślicznościowe! A polewa chyba kakaowa, prawda? Taką polewą strojone są sklepowe eklery - pychota :)
Niedawno gościły na moim stole, ale z +/- połowy podanych tu składników i nazwałam je mini - eklerki
Język mi się przyślinił do zdjęcia, mniam...
Kusicielka
Dzięki :D Są zwolennicy i przeciwnicy kotletów jajecznych - to rzecz gustu. Ja bardzo lubię. Pojawiają się u nas w domu regularnie co kilka miesięcy w różnych wariantach :)