Upiekłam ciasteczka wg przepisu, ale o różnych kształtach i bez nadzienia. Do herbatki pyszne. Polecam przepis na wspólne pieczenie z dziećmi.
Weszły na stałe do mojego menu. Są szybkie, proste i pyszne. Czego chcieć więcej?
ciasteczka pyszne ! mięciutkie a zarazem chrupiące. rewelacyjne do małej czarnej
O tak, tak - por jak najbardziej pasuje do tej sałatki :) Dziękuję za opinię.
Zrobione i zjedzone. Dla zaostrzenia i wzbogaceniu smaku dodałam jeszcze kawałek pokrojonego pora. Sałatka szybka, smaczna i apetyczna.
Bardzo - właśnie przed chwilą pochłonęliśmy odgrzane resztki z wczoraj. Szkoda, że nie było więcej tych resztek ;)
Danie proste a smaczne :-)
Proste i smakowite kotleciki. :) A panierki, to robię różne i zawsze coś innego sypnę zamiast bułki tartej żeby kotleciki były "ubrane" w nową szatę.
I na wykorzystanie nadplanowych białek, np. z pieczenia kruchego ciasta lub ciasteczek :) Ostatnio lubię też zrobić coś w rodzaju omletu na białkach - bardzo smaczny z dżemem wiśniowym.
Przepis jak dla mnie...szybko i bardzo smacznie :)
Dokładnie. Zwykle jakieś 2 jabłka gdzieś w domu leżą, jajka i mąka też, więc w razie potrzeby zrobienia szybkiego obiadu albo kolacji, takie placuszki są jak znalazł. W różnych regionach Polski mówi się na nie placuszki albo racuszki - ja jestem nauczona, że racuchy to na drożdżach a placki na proszku albo na ubitych białkach :)
Racuszki są pychotkowe. :) Rob się je szybciutko jak najdzie ochotka na słodsze jedzonko.
Śliczniutkie ciasteczka dla grzecznego pieseczka.
No, ale i doroślaki też lubią takie kruchutkie paluszaki.
Czasem chodzi też o zrobienie przyjemności dzieciakom i wspólne pieczenie psich ciastek :) U nas pies niestety dostał najmniej, bo z połowy tylko z serem (bez soli) i tak połowa została zjedzona przez małolaty :/ Wyżeracze i głodomory. Następnym razem muszę upiec ciasteczka wątróbkowe - tych raczej nie ruszą
To takie ciasteczka piesko-ludzkie z naciskiem na ludzkie bardziej.
Moje tam petitkami czy delicjami też nie wzgardzą ![]()
Jak im piekłam kiedys to oprócz smalcu i maki dawałam puszkę sardynek w oliwie, makrele wedzoną i mnóstwo siemienia lnianego.
Ale była radocha!!!
Dla nich oczywiście bo mi jakos niebardzo smakowały