Jak ja mogłam JE wyrzucać!!! Dość tych błędów!!! Dziękuję za artykuł -otwiera oczy na oczywiste-
Dziękuję anex - zabawnie się złożyło, że niemal równocześnie wprowadzałyśmy przepisy, Ty na grzybki w occie, ja na buraczki marynowane :) Koniecznie wypróbuj zalewę do buraczków - możesz użyć swojego przepisu. Malutkie buraczki w occie są bardzo fajnym dodatkiem do obiadów - zwykle robią furorę na rodzinnych przyjęciach :)
Ostatnio piekłam tę twoją szarlotkę i żeby nie było niespodzianki z suchymi składnikami na dnie formy, to po prostu zdjęłam górną warstwę utartych jabłek(nie odciskałam), tych które czekały w misce, ponieważ sok przemieścił się na dno miski i wyłożyłam do formy najpierw te soczyste na pierwszą warstwę. Póżniej druga warstwa suchych składników i warstwa odłożonych jabłek i znów suche na wierzch obłożyłam wiórkami masła. Mam nadzieję, że to co napisałam jest zrozumiałe. Sukces murowany.Lubię to ciasto na ciepło i na zimno.
Dzięki za miły komentarz. Może komuś się przydadzą takie rękodzielnicze fotoreportaże krok po kroku. Jest już nowy artykulik o wykonywaniu młodzieżowej biżuterii: http://www.wielkiezarcie.com/article91684.html
Przymierzam się też do następnych, pokazujących, jak zrobić tanią i ładną biżuterię dla dzieci :)
Bardzo ładnie:).
Sama robię biżuterię,ale nie spodziewałam się takiego artykułu na WŻ-mama mi podesłała.
Bardzo ładnie przygotowany tutorial,krok po kroku!Super!
WOW! muszę wypróbować! dzieki za przepis
Super artykuł, kompocik apetyczny, od dzisiaj nie wyrzucam skórek:)
Bardzo dziękuję za komplement. Mój kompocik aż się rumieni z radości :D Bardzo polecam taki sposób wykorzystania pachnących owocowych "resztek".
Kompocik wygląda obłędnie. Aż żałuje że nie mam jabłek. Sama zaczęłam robić ocet jabłkowy bo czasem żal tych skórek bo to też jabłka :)
Szarlotka wyszla pyszna,chociaz na poczatku spanikowalam,bo maslo nie chcialo wsiaknac,ale przyczyna bylo zappewne to,ze jablka za mocno przyklepalam,chcac wyrownac ciasto,i chyba nie moglo splynac,ale naklulam patyczkiem do szaszlykow i problem zniknal.Dziekuje za przepis
Pasztet na zdjęciu bardzo piękny, bonieś - idealna konsystancja. Bardzo zabawny zbieg okoliczności, ale w momencie, gdy odbierałam komentarz od Ciebie, mój piekarnik właśnie nagrzał się na tyle, że mogę wstawić swój pasztet z selera i soczewicy. Jeśli się uda, podzielę się przepisem :) Dziękuję za opinię i pozdrawiam.
Bardzo dobry pasztet, dołączam do wielbicieli tego smaku. Dodałam tylko 2 łyżki kaszy manny, bo masa wydawała mi się dość rzadka. Dzięki za przepis.
Super przepis polecam!!!!!!!!!!!!!
Aga r, dodać jak najszybciej właśnie tutaj - bardzo jestem ciekawa Twojej zupki. Cieszę się, że smakowała :)
A takie coś: http://www.wielkiezarcie.com/article88230.html