ciacho sie udało, dodałam na wierzch wiórki,platki migdałow, skórke pomarańczową;-)
Piękna. Szkoda,że nie mam zdolności manualnych,moja bombka na pewno wyszłaby krzywa i poklejona..zazdroszczę
baaardzo dziękuję za podpowiedź :) będę próbować i czekać cierpliwie na Twoje motyle! pozdrawiam serdecznie i życzę Wesołych Świąt! a jutro robimy jak co roku Twoje pyszne pierniczki
Pieczenie pierniczków wg tego przepisu to już rodzinna tradycja w moim domu. Mój syn już od kilku dni dopytuje się kiedy będzimy je robić. Dla nas to znak że święta już blisko. Bardzo serdecznie dziękuję autorce za ten przepis - pierniczki zawsze się udają :)
Następne propozycje oczywiście będą już niedługo, niektóre na Wielkm Żarciu, inne na WuŻeciku - jestem przecież uzalezniona od robótkowania :)
Dziękuję za miły komentarz i czekam na dalsze propozycje które z chęcią wypróbuję pozdrawiam.
Cyfra, daleko? Przecież są cudne. Cieszę się, że udało mi się zainspirować do tej techniki wykonania, której nie mam pojęcia, kto jest autorem. Ale niezmiernie mi miło, że kursik się przydaje. U mnie na szafce wciąż czeka w kolejce styropianowa obręcz - już tydzień temu miałam z niej wykonać wieniec Bożonarodzeniowy karczochowy na drzwi, ale jakoś wciąż brak czasu, bo mrówki w pupie nieustannie każą robić coś nowego i nowego :)
Witam , oto moje dzieło daleko mi do Wkn ,ale może kiedyś wyjdzie bardziej równo. Wkn dziękuję za super pomysł.
Co ROCZNA tradycja o Tej porze PIEKĘ cudne PIERNICZKI!!!
POLECAM Wesołych Świąt Kochani![]()
Olcik, Wasza choinka jest cuuuudna!
Pierwsza bombka zrobiona-bardzo jeszcze niedoskonała-im dalej odchodziłam od czubka czyli od tej szpilki nazwijmy ją azymutową tym było gorzej.Jak chciałam,żebu czubki trójkątów były równe to dół był krzywy i odwrotnie.No i w wielu miejscach widoczne są szpilki pomimo tego,że nie robiłam dużych odstępów.Fotkę wstawiam,,zeby karczochowi mistrzowie zerknęli fachowym okiem i powiedzieli co robię źle.Ze 2 bombki chciałabym dać w prezencie pod choinkę więc muszę dojąć do perfekcji.
Masz wspaniałe pomysły, gratuluję talentu i dziękuję za dzielenie się tym wszystkim co potrafisz z nami :) Oj żebym ja miała tyle czasu co go nie mam to i zabrałamym się za bombeczkę ;) Ale choineczki nie mogłam sobie odmówić, maluchy miały niezłą zabawę przy pomaganiu i wyszło nam coś takiego;)
Ukladaj pierniczki na papierze do pieczenia.
Prześliczna bombka, chciałabym mieć choinkę przystrojoną własnoręcznie zrobionymi bańkami ;-)
dlaczego przywierają do blachy pomocy???