tekluniu bardzo dziękuję za przepis super pozdrawiam
moja mama lubi camemberta. Sprzedam przepisik, może się skusi ;P
Dziękuję za odpowiedź!
Mi wyszło chyba 13 sztuk. Ale były spore.
Zapomniałam spytać, ile wychodzi ptysi z tej porcji?
Robiłam pierwszy raz i sie nie zawiodłam. To co mi zostało zamroziłam i po odmrożeniu też były super. Polecam
Oo więc to jest to co tygryski lubią najbardziej! W takim razie wypróbuję i to szybko!
Karolciu - źle się wyraziłam - on właściwie nie jest puszysty, ale właśnie ciężki i mokry... Chodziło mi o to, że jest taki delikatniutki! Czyli jak najbardziej powienien Ci smakować! :)
Bardzo ciekwy przepis! Ja co prawda nie przepadam za puszystymi sernikami (wolę takie ciężkie...mniam) ale ten przepis podoba mi się. Na pewno wypróbuję!
Beatko - bardzo mi miło. Naptysiach z pewnością się nie zawiedziesz. Mój dośc wybredny kulnarnie teść zjadl ich 5 na raz! ;)
Już wiem,co zrobię wkrótce dla mojej rodzinki.TEKLUNIU wypróbowałam już wiele Twoich przepisów i wszystkie były super.POZDRAWIAM!
Ja też zrobiłąm dziś na obiad :-) Pyszne i chrupiące bo takie lubimy najbardziej. Dziękuje za przepis i pozdrawiam serdecznie !
Zrobiłam dziś na obiad ziemniaczki,w moim wykonaniu wyglądają tak Przytrzymałam w piekarniku troszkę dłużej niż podano w przepisie,następnym razem przytrzymam jeszcze więcej,żeby uzyskać taką chrupiącą panierkę,jak na zdjęciu autorki I dodadam jeszcze troszkę oleju.Ziemniaczki przepyszne,mi i rodzince bardzo smakowały.Polecam
Asia - a wiesz, że ja nigdy (a piekę je często) nie miałam najmniejszego problemu z wyjęciem ich z foremek... Czasem same wrećz "wypadają" jak się lekko przechyli formę, a pozostałe podważam widelcem. Ale wystarczy takleciutko, nie trzeba niczego odcinać, odrywać itp. Może nastęnym trazem posmaruj każdą foremkę odrobiną masła...