Dziękuję za odpowiedź. Robię ten schabik w piątek. Dam znać jak wyszedł :)
Szczerze powiedziawszy, to dodaję tylko pieprz i sól. Z nią jednak trzeba uważać, bo ogórki czasami bywają słone. Potrawa dzięki składnikom jest dość bogata w smaku więc moim zdaniem wystarczy ta skromna wersja przypraw
Smakosiu, a czym doprawiasz ten schabik?
Ja też się podpisuję pod wszystkimi pochlebnymi opiniami ( mimo ,że nie przepadam za kukurydzą :)))) Śledzie są zaje..ste!!! Wczoraj goście bardzo je chwalili.Przepis wśród moich znajomych został już rozpowszechniony :)))) POLECAM !!!!!!
Sałatka ze śledzi wyszła baaaardzo dobra (mimo, iż nie przepadam za matiasami:):)::):)Dzięki Emilko za fajny przepis.Pozdrawiam.
Smakosiu, ten przepis to chyba jakis chochlik kurtką przykrył, ze ja go tak późno odkryłam, patrząc na ilość komentarzy.
I powtarzać tych wszystkich zachwytów nie będę, tyle tylko może, że PYSZNE... :))))))
Śledzie są naprawdę bardzo dobre. Dla mnie że to jeden z najlepszych przepisów. Wielkie dzięki.
ja rowniez nie przepadam za sledziami ale te sa naprawde super, wsyztskim smakowaly
Do przepisu podchodziłam długo jak do jeża - powoli i ostrożnie. Jakoś fakt moczenia śledzi nie przemawiał do mnie, informacje o przemoczonych, rozlazłych śledziach skutecznie zniechęcały. W końcu jednak nabyłam śledzie mało solone (małosolne? - hehe), . I tak odleżały swoje w lodówce, nim się z nimi zmierzyłam.Przed włożeniem ich do zalewy octowej tylko opłukałam Muszę powiedzieć, że pycha, będą dosyć często gościć na moim stole. Przepis oczywiście zrobiłam ciut po swojemu - marchewkę ugotowaną i pokrojoną dałam razem ze śledziami do zalewy octowej - jest taka fajna marynowana. Następnym razem śledzie pokroję drobniej.
No i tak... była bacówka i nie ma bacówki.... nie zdążyłam zrobić zdjęcia. Ale to znak że smakowała POZDRAWIAM:))
Lekrstwo SUPER! Bolało mnie gardło i musiała sie ratowac, pomogło. Fakt ze lekarstwo piłam 2 razy dziennie (rano i wieczorem) i po pół szklanki. Nie dodawałam miodu bo słyszałam ze miód podraznia gardlo, wiec wolałam nie ryzykowac. Dzieki za przepis :)
Bardzo Ci dziękuję Smakosiu za odpowiedź. Zrobię sobie dziś do obiadu z tymi tartymi ze słoika. Pozdrawiam.
Możesz oczywiście zastosować tutaj ugotowane i starte buraki. Wówczas trzeba dodać dla smaku soku z cytryny, bo te w słoiczku mają trochę octu (są takie lekko kwaskowe). Ja kupuję buraczki typu "wiórki" - są tanie i oszczędzam na czasie czyli idę na łatwiznę
Chciałabym zrobić tą surówkę tylko nie wiem jakie te buraki, czy to mają być z jakiejś specjalnej zalewy czy można użyć ugotowanych i startych buraczków?