właśnie skończyłyśmy z córką je robić...trzy spróbowałyśmy a reszta do zamrozenai na święta..:)
Wyszły rewelacyjnie..gorąco polecam i dziekuję za przepis..:)
Wszystkim użytkownikom Zdrowych i Wesołych Świąt...
Proponuję zamrozić lub zawekować... innych sposobów nie znam;) Pozdrawiam:)
Wedzone śliwki i gruszki można znaleźć w każdym osiedlowym warzywniaku.
Ja, po ugotowaniu barszczu wrzucam dla smaku z 5 wędzonych śliweczek i 2 gruszki/ nie gotują się, tylko zaparzają/ .PYCHA, zwłaszcza, że nie robię barszczu ze zwykłych buraków, tylko kiszę je ok. 2 tyg. przed świętami.Nie trzeba go wtedy czymkolwiek sztucznie zakwaszać, bo sam w sobie jest kwaśny podobnie , jak sok z kwaszonych ogórków.Taki słój praktycznie przez cały rok stoi u mnie w kąciku i co zużyję barszczyk, to kiszę nowy!
Gdzie je kupujesz? Z gory dziekuje za informacje.
Pyyyyszna kapusta. Właśnie przeprowadziłam degustację pakując ją w słoiki.Reszta rodziny musi czekać na kolację wigilijną. Dziękuję za przepis i polecam.
Co zrobić aby gołąbki mogły trochę dłużej postać?
zrobiłam , pysznie pachniało , lecz póki co czekają zamrożone na Święta! Dzięki za przepis i Wesołych Świąt życzę!
To na oleju:) Pozdrawiam:)
a jezeli ktos nie ma smalcu ???
Chodzi o wedzone. Nie wiem jak sie robi. Ja kupuje.
Wedzone sliwki? Jak to sie robi? A moze chodzi Ci o suszone?
Jadłam podobne w pewnej restauracji ,tyle że zamiast grzybów suszonych były świeże małe podgrzybki mocno obsmażane-poprostu pycha , ale twój wariant z pewnością świetnie pasuje na święta.
brzmi fajnie, zrobię je na pierwszy dzień świąt mamy akurat 25-lecie
dzieki za odpowiedz na świeta zrobie i dam znać