Comments received by the user alidab

Agata_Q (2013-04-18 13:20)

przepis jest świetny! ja nie jestem mistrzynią pieczenia, a baba za każdym razem wychodzi idealna, że nawet teściowa się zachwyca (a osiągnęła w pieczeniu poziom pro, więc to duży komplement).

Ja dodaję więcej soku z cytryny, bo lubię mocny jej smak.

Becia13 (2013-04-15 20:31)

Dzieki za przepisy,  sernik wygląda super :)

alidab (2013-04-15 11:40)

Może skorzystasz z tego przepisu na masę kawową:

http://www.wielkiezarcie.com/recipe21642.html

http://www.wielkiezarcie.com/recipe22166.html - masa chałwowa

http://www.wielkiezarcie.com/recipe21943.html - masa zasmażkowa ( brzmi nieciekawie ale jes b.smaczna)

Białaka możesz zamrozić i wykorzystać kiedy bedziesz miała czas i pomysł na ich zagospodarowanie.

Może upieczesz mój sernik na białkach: http://www.wielkiezarcie.com/recipe21639.html

Becia13 (2013-04-15 11:34)

Przepraszam za błędy... synuś pomaga....

Becia13 (2013-04-15 11:33)

Ok, w sumie masz rację. Mam przepis na masę kawową ale z serem mascarpone, ale szukam przepisu który nie zawiera tego serka, ciężko mi idzie.... ta masa budyniowa super, ale w tym momęcie mam za dużo białek w lodówce, ktore muszę zużyć, ale czasu brak, więc na tą chwię odpada.... ale na pewno z niego skożystam. Dzięki.

alidab (2013-04-15 11:08)

Moim zdaniem masa grysikowa niespecjalnie nadaje się do przekładania tortów.

Doskonale sprawdza się w ciastach miodowo - korzennych,kakaowych  w towarzystwie powideł , natomiast tort jest ciastem bardziej szlachetnym, wykwintnym .

Może mogłabyś zrobić masę budyniową ( domowy budyń na żółtkach - przepis znajdziesz u mnie i nie tylko) - to mniej więcej podobny stopien trudności ale koszt trochę wyższy.

Może masa kawowa albo czekoladowa ?

Becia13 (2013-04-15 10:54)

Czy mogę do tej masy dodać kawę rozpuszczalną? Jesli tak to czy może być sypka czy rozpuszczona w wodzie? Nadałaby się do tortu? Jak myślisz?

Jagoda B (2013-04-13 18:58)

 .Ciasto rewelacja miałam jeszcze zamrożony rabarbar a już za niedługo będzie nowy, więc dziś już rozpoczęłam sezon rabarbarowy i myślę że w tym sezonie będzię u mnie częstym gościem Gorąco pozdrawiam.

kiniaaz (2013-04-10 13:17)

Przepis świetny. Moja wyszła trochę za słodka, ale to przez owoce. Tak sie nie mogłam doczekać, aż skończy leżakować. Polecam.

Ju$tysia222 (2013-04-06 23:27)

Kłaniam się w pas autorce przepisu i dziękuję pięknie. Sernik wyszedł po prostu wyśmienity, a z każdym kolejnym dniem był jeszcze lepszy... :)Orzechów miałam trochę mniej ale ich smak w połączeniu z serową masą to poezja. Miałam bardzo dobry mielony twaróg (nie z wiaderka) i myślę, że to w dużym stopniu decyduje o zwartości masy. Nie dodawałaam aromatu cytrynowego, było waniliowo :) Ktoś już pisał: "Cud, miód i orzeszki" Podpisuję sie pod tymi słowami i polecam przepis bo jest rewelayjny i wbrew pozorom nie trudny. W sumie najwiecej czasu zajęło mi łupanie i siekanie orzechów... =)

Izma73 (2013-04-04 17:10)

Ten lukier na babkę jest genialny,już nie raz z niego korzystałam.Dla mnie rewelacja!!!

_iwona_ (2013-04-02 13:42)

Też wypróbowałam przy okazji Świąt. Na pewno będą powtórki. Pyszna!!! Dziękuję :-)

żonka idealna (2013-04-02 11:58)

Babkę zrobiłam na Wielkanoc i mój mąż był nią zachwycony! wyszła pyszna i puszysta:)

Moje modyfikacje są takie, że dodałam sok z całej cytryny oraz wszytsko ubijałam mikserem.

Babkę piekłam w foremce z kominem. Piekła się w 170st około 50min. Przez pierwsze 15min piekłam ją z grzaniem góra-dół a potem gry wierzch już się ładnie przypiekł piekłam tylko z grzaniem od dołu. Babka upiekła się REWELACYJNIE! Dziękuję za przepis :)

gitan (2013-04-01 11:46)

Babka cytrynowa,a raczej różyczki cytrynowe,pyszne:))))

patrycjapl1 (2013-03-31 18:05)

Piekę już wiele lat,ale nigdy nie wyszła mi babka,zawsze zakalce lądowały w koszu.Postanowiłam na święta upiec babkę cytrynową.Obiecałam sobie,że wszystko zrobię jak w przepisie z nadzieją,że nareszcie się uda.Słowa danego sobie nie dotrzymałam,gdyż chciałam być mądrzejsza.Białka ubiłam osobno dodając połowę cukru na koniec,żółtka ubiłam z resztą cukru,dodałam do białka,sypnełam przesiane mąki i dałam resztę   składników.Wymieszałam i do piekarnika.Babka pięknie rosła a mnie duma rozpychała,że nareszcie zjem pyszną babkę.No i stało się....na szafce znalazłam miseczkę z ostudzoną już margaryną,której nie dodałam do babki:).Miałam pięknie wyrośnięty cytrynowy biszkopt:)

Po godzinie nie dałam za wygraną i w podobny sposób mieszałam babkę w misce,pamiętając o margarynie.Z duszą na ramieniu zaglądałam do piekarnika...wyszła taka dobra,że połowa znikneła i nawet zakalca nie miała:).Jednak dla mnie zamało cytrynowa,następnym razem zrobię z polewą cytrynową:)