Dziękuję Ci Eva;)
Haniu wpisz prosze w wyszukiwarkę "schab suszony" i odnajdziesz przepis Marinika. I jeszcze cos do Myszki ,nie mam doświadczenia z polędwicą wołową ,w ogóle mało jej w mojej kuchni. Lubię ją,ale cena mnie odstrasza i wybieram inne mięsa.
No to super.Ja bym się trochę obawiała woreczka.Myśle,że sama gaza wystarczy. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Witam, chciałam zajrzeć na stronę marinika (w sprawie suszenia) ale niestety ma zablokowane konto, czy ktoś może mi wyjaśnić co się stało?
A jak myślicie, czy wyjdzie z polędwicy wołowej?? Bo mam obawy czy trzymanie w soli nie wpłynie na "twardość" mięska.
Wędlinka pierwsza klasa. Zrobiłam z połowy, miałam tak mniej więcej 80dag. schabu. Dokładnie obtoczyłam w przyprawach i mocno je wklepałam przed zawinięciem w gazę razem z kawałkami czosnku. Wisiała 4 dni nad kuchenką po tym czasie trzymałam w woreczku w lodówce. Spróbuję dostać jak największy i najgrubszy kawałek polędwiczki wieprzowej i na święta powtórka.
Nie ma głupich pytań,tak mawiał zawsze mój profesor. Ja wieszam w kuchni nad kuchenką (przywiązauję za rączkę od szafki),wiec nie jest zimno ,niektórzy obok koloryfera .Pozdrawiam
Ewuniak 28,tak schab jest surowy.Ja wieszam nad płytą grzewczą .Ale wiem,bo inni sprawdzili,ze mozna jaknajbardziej obok koloryfera,niektórzy wieszali też w piwnicy i wszystko było ok. Mój pies byłby zachwycony,żeby jedzonko było blisko nosa,ja niekoniecznie.Pozdrawiam
Sake prosze o więcej szczegółow i zdjęcia.Napisz coś o zalewie,a najlepiej wstaw przepis. Nie wytrzymałabym chyba 2 tygodni
Mam pytanie, rozumiem że ten schab jest surowy? Czy powiesić go można koło kaloryfera?
Witam, ja robię małą szyneczkę, polędwiczki i schabik w zalewie z przyprawami - na 5 dni, a potem suszę na ściereczce na kaloryferze przez około 1,5 - 2 tygodnie. Mięsko jest pyszniutkie!!!Smacznego!
pytanie może głupie, ale gdzie ten schab wieszasz? w zimnym czy w ciepłym pomieszczeniu?
Ursulo może akurat trafiłaś na większe polędwiczki, ja ostatnio spotykam małe i cienkie:(
Kluko to może i ja spróbuję Ci wyjaśnić;):
Schab to schab ale juz wędliny z wyżej wymienionego bywają nazywane "polędwicą" i tak nazywa swój schab Eva.
"myślę że z cienkich polędwiczek po ususzeniu zostałyby tylko sznurówki:)",
Mamo Rozyczki, napisalam komentarz pod przepisem na poledwice, robilam poledwiczki, jedyny problem to byly troche za slone i troche za slodkie (mimo, ze zmniejszylam ilosci skladnikow), ale zapewniam, ze miesa zostalo sporo