Jedna z moich ulubionych sałatek odkąd ją odkryłam, jak już napisałam kiedyś wcześniej zmodyfikowałam ją, ale najbardziej smakuje mi z usmażoną piersią z kurczaka (daje 3 pojedyncze tj. 300-350 g) z prawie całą paczką gyrosu na oleju na chrupiąco.
Ostatnio smażyłam w tej przyprawie bakłażana ale nie mogłam się oprzeć i spróbowałam na surowo,i tali i taki był bardzo dobry.Bakłażna pokroić w krążki posolic odstawic na 20min.potem zlać zbędny sok posypać przyprawą polac oliwa,usmażyć na patelni lub grilu lub zjeść na surowo Pych!!!!
Bradzo prosty przepis a efektowne danie. Dodałam do miodu i musztardy trochę sosu sojowego grzybowego (oststanio wszędzie go dodaję, no może poza lodami ). Wyszło ciekawie.
Jestem bardzo mile zaskoczona, ze wybralas ten przepis na tak wazna uroczystosc:) Dziekuje za komentarz i zycze wszystkiego najlepszego!
dziękuję za inspirację kaczkę robię na 25 rocznicę ślubu rodziców
jest naprawdę super polecam wszystkim
Nie, nie za duzo;)
Ciesze sie, ze przepis Ci sie podoba. Daj znac, jak wyszlo i smakowalo:)
Ciekawy pomysl z bulionem. Warto wyprobowac:)
Ilosc i sklad przypraw mozna modyfikowac: mozna dodac lisc laurowy, zwiekszyc lub zmniejszyc proporcje. Ryz specjalnie nie jest ostry w smaku, poniewaz dania kuchni hinduskiej sa w wiekszosci baaardzo pikantne, wiec ryz jako dodatek ma lagodzic ich smak. Ta sama zreszta role odgrywaja dodatki warzywne jak rowniez napoje w kuchni hinduskiej. A ze smakuje obco - to dobrze, bo to nie jest danie kuchni polskiej:)
Czy do ciasta 2 razy nalezy dodac imbir - sproszkowany i swiezy? Czy to nie za duzo?
no i ja z przyjemnością zrobię ten sos. Myślę, że do ryby będzie doskonały. dam znać jak wyszedł ale raczej nie powinno być problemu bo dokładnie opisałaś jak zrobić. dzieki za fajny pomysł.
Ryż jest dość intensywny w smaku.
Z jednej strony mi smakuje, a z drugiej smak jest na tyle nie polski, ze nie moge go zjesc za duzo. Dodalam troszke chili bo byl dla mnie troche za mdły.
robię podobnie jednak z tą różnicą, iż podlewam bulionem (grzybowym, rybnym lub kurzym - zależnie od potrawy głównej) i wtedy pod przykrywką na bardzo wolnym ogniu prażę aż do momentu kiedy ryż jest suchy.. taki ryż ma tą zaletę, że bez sosu jest bardzo aromatyczny, lekko tłustawy a jednak sypki.. polecam spróbować jeszcze tak: suchy ryż (nie gotowany) wrzucić na suchą patelnie (bez tłuszczu) i mieszając drewnianą łyżką lekko przyrumienić ziarna aby stały się jasno brązowe, następnie POWOLUTKU dolać bulion (uwaga - ryż strzela) i reszta j/w po uprażeniu przyprawić ulubionymi przyprawami oraz 1 łyżką oleju sezamowego lub oleju orzechowego - dla mnie niebo w gębie :-) pozdrawiam