Jabłuszko powoduje chyba ,ze mak będzie wilgotniejszy, ale nie wiem, niech odpowie autorka:) , ja mam przepis na makowca w ktorym sa jabłka i jest boski:)
jaką rolę spełnia jabłko? chyba wprowadzę ten przepis na mak w życie....
Bardzo smaczne to połączenie maku i jabłka,ogólnie bardzo dobry ten makowiec, trochę mi nie wyszedł wyglądał jak mak owinięty ciastem,ale...nie poddaje się,będę robić na Święta.Polecam.
Robię w podobny sposób, ale dodaje cukru niewielką ilość (na smak) i gorące wkładam do słoików. Nie pasteryzuję i nigdy mi się nie popsuły. Przyznam natomiast, że papierówek nie uzywałam do szarlotki, tylko zimowe jabłka. Muszę wypróbować. Ale przepis ten polecam. Papierówki świtenie smakują do naleśników i prosto ze słoika (lub na chlebek ze świezym masełkiem zamiast kupnych dżemów)
Nie polecam. Grzyby powodują, że kapusty nie można porządnie ubić przez co jest twarda, a kapusta już po ukiszeniu jest obślizgła, nawet po ugotowaniu. Właśnie ją wyrzucam i na szczęście udało mi się jeszcze kupić kapustę szatkowaną i zaraz idę kisić najzwyklejszą. Sama w smaku nie była zła, ale to chyba jabłka nadały jej ten fajny smaczek.
Przepis rewelacyjny, wszystkim smakowało, i znikły po 5 min od podania. jedyny kłopot to nie wiedziałem ile ciasta nałożyć na blachę ;-), ale spróbowałem na oko i wyszły wielkieeeeeee. SUPER. Wszystko wg przepisu wychodzi super, sam decyduj ile bitej śmietany i dżemu ;-).POLECAM!!!!
Dla mnie jest to najlepszy,najtańszy sposób na jabłka na zimę.Dziękuję za przepis.
Moja koleżanka tylko w ten sposób robiła biszkopt,a żółtka ucierała w makutrze,drewnianą pałką.Zawsze jej wyszedł.
Napewno wypróbuję.Dodaję do ulubionych.
Stary,dobry przepis,może warto sobie przypomnieć pierwsze kroki w kuchni.
Właśnie sosik się gotuje,pięknie pachnie,myślę że będzie dobry.
emtebe.
1. Jabłka zakwaszamy roztworem kwasku cytrynowego i wody... kwasku dodasjemy tyle, by czuć było lekką kwaśność (im więcej wody, tym więcej kwasku, ja do 1 litra wody dodaję 1/2 płaskiej łyżeczki sle to kwestia gustu i smaku bo tu chodzi tylko o to, by nam jabłka nie ściemniały a nie zakwasiły się).
2. Jabłka podgrzewamy tylko tyle, by wierzchnia warstwa była miękka - to nam pozwoli lepiej zagospodarować - napełnić nimi słoiki.
3. Można słoiki pozostawić aż do ostygnoięcia wody, a także mozna je wyjmować gorąca i postawić na około 1 godzinę "do góry nogami", czyli na nakrętkach.
4 Próbowałam na wszystkich odmioanach oprócz koszteli
Mam cztery pytania pytania:
- jak długo (orientacyjnie - wiem, że to zależy od gatunku jabłek) należy je podgrzewać przed włożeniem do słoików
- czym najlepiej zakwasić wodę do moczenia i w jakich proporcjach przygotować roztwór
- czy po zakończeniu pasteryzacji słoiki studzić w wodzie, w której były pasteryzowane, czy też odwracać do góry dnem do wystygnięcia
- czy testowała Pani ten przepis na Renecie
Dobrze ze ktos skomentowal przepis bo "stal sie widoczny". w przyszlym tygodniu zrobie na probe.Przepisy Teresy sa bardzo dobre.