Skopolendro, wielką radość dla oczów mi sprawiłaś, pączki Ci wyszły pierwsza klasa.:)
Ale śliczniutkie Twoje pączusie, nie wiem dlaczego mnie nie wychodzi paseczek po środku.
Acha... Wyszly mi 33 duze sztuki
To najlepsze paczki jakie kiedykolwiek udalo mi sie zrobic, a nie jestem poczatkujaca osoba.Juz podczas robienia ciasta podejrzewalam, ze beda dobre bo ciasto bylo mieciutkie i bardzo sprezyste.Moje innowacje: dalam tylko 2 lyzki cukru, ocet zastapilam wodka (mialam w domu tylko 5% ocet), 600g maki tortowej i 400 maki krupczatki.Wyszly sliczne. pulchne z o0bowiazkowa biala obwodka.Juz podczas pieczenia pochlonelam 3 sztuki.Paczki sa doskonale wyrosniete.Dodaje zdjecie przekroju dla niedowiarkow.Pycha, doskonaly przepis, Wielki respekt dla rodzinnej tradycji.A to dowod:
No dobra, pierwsze koty (czyli pączki) za płoty:) Wszystko szło pięknie ładnie do momentu aż zaczęłam roztapiać smalec do smażenia. Ten smród mnie mało nie powalił, chyba miałam jakiś kiepski gatunek smalcu. W każdym razie moje pączki piekły się ładnie, tylko że uparcie nie chciały leżeć na pleckach, po przewróceniu cały czas wracały do pozycji na brzuchu:) Razem z mężem warowaliśmy nad garnkiem i je przytrzymywaliśmy. Wyrosły jak kule armatnie i są całkiem smaczne. Na pewno jeszcze zrobię, ale najwcześniej za rok, to nie na moje nerwy;)
Plusem 'ujemnym' jest to, że cała kuchnia śmierdziała mi tym smalcem, ja przy okazji też, a w nocy śniły mi się pączki:))) Ale przepis jest dobry, ciasto ładnie się wyrabia, a pączki łatwo się sklejają, ani jeden mi się nie rozlazł, tylko z tym smażeniem miałam przeboje.
jaki piekny bialy lukier ;] śliczne pączusie, wlaśnie zabieram się za swoje ;] mam nadzieję ze wyjdą równie udane ;]
Diddlina Twoje pączki to mistrzostwo, może Ci pozazdrościć najlepszy cukiernik:)
a to moje pączki.
robiłam paczki wczoraj wieczorem i wyszły super , robiłam z połowy porcji , mąkę miałam tortową z biedronki , zamiast margaryny dałam masło a cukru dalam więcej niż w przepisie , jak nigdy mi nie wychodziły obwódki to tym razem wyszły :)
Przykro mi że cię zawiodły te proste kluseczki z mąki , jajek i śmietany.Rewelacyjne to może i one nie są, ale czytając komentarze wielu osobom smakowały i mnie też:)
Fajnie że wam sernik smakuje, bardzo mi miło .Pozdrowionka:)
Jeżeli pączki wyszły gliniaste to wina mąki. Trzeba było tak jak podałam w przepisie dodać ocet, a nie spirytus. Przykro mi że pączki nie wyszły:( bo jest to naprawdę bardzo łatwy przepis i pączki wychodzą puszyste, pieknie rosną i są smaczne.
wyszedł bardzo smaczny, znika w mig
ja zrobiłam w ubiegłą niedzielę dodałam spirytus zamiast octu ale pączki wyszły twarde i niezbyt smaczne takie trochę gliniaste