Witam Cię Serdecznie juzka. Kocham gotować dla moich głodomorów, uwielbiam wszelakie kuchnie i ich czasami niesamowite połaczenia smaków i produktów. Z chęcią dzielę się moimi "przygodami kulinarnymi". Przepisy wzbogacam licznymi zdjęciami, tak by były zrozumiałe dla wszystkich i były przyjemne dla oka. POZDRAWIAM GORĄCO![]()
Witam Cię ciepło m.sosenka. Muszę powiedzieć że kilka lat temu, gdy zaczęłam swoją przygodę kulinarną z kuchnią chińską, przetrzepałam kilka książek z daniami które oni serwują. Zaintrygowało mnie to, że w wielu przepisach mięso marynują z wódką w połączeniu z jajem i mąką ziemniaczaną ( o sosie sojowym nie mówię, bo to oczywiste - prawie wszędzie go daja - bo "zastępuje" sól). Po wypróbowaniu wielu potraw znalazłam swój smaczek, dlatego zamieściłam ten przepis. Polecam z czystym sumieniem tym którzy lubią słodko - kwaśne z lekka ostrawe a la chińskie danka. My zajadamy sie nią często. Pozdrawiam i życzę smacznego!![]()
Przede wszystkim należą się pokłony za jasny przepis wzbogacony pięknymi zdjęciami -co sprawia, że nawet ja - młoda gospodyni domowa - chętnie z niego skorzystam :)) Pozdrawiam serdecznie!
Ślicznie dziękuję za ten przepis :)
myślę, że godne wypróbowania...
W najbliższą sobotę kolejna impreza w domu, a moja rodzina nie chce innego ciasta.UWAGA ciasto uzależnia.
Witam serdecznie lidia-l miło mi, że skusiłaś się na moje ciacho, tym bardziej że zasmakowało. Ja gotowe ciasto przechowuję w chłodnym miejscu, czasami w lodówce. Może masz lodówkę ustawioną na bardzo niską temperaturę, nie wiem sama.. A jeśli chodzi o drugą kwestię to moje ciasto jest dość wysokie, ja z reguły wszystko co piekę ustawiam na termoobieg. Już w kilku innych moich przepisach był poruszany wątek dlaczego, tak krótko coś piekę itp. Funkcja taka lekko odbiega od innego rodzaju pieczenia. Czytałam w internecie, że funkcji tej nie należy stosowac do pieczenia np biszkoptów, ja jednak bazując na moich doświadczeniach korzystam z funkcji termoobiegu nawet przy biszkoptach, gdyż temperatura równomiernie się rozkłada... ale nikomu niczego nie narzucam ani nie chce przekonywać, różnym sprzętem dysponujemy, trzeba próbować próbować i próbować.. dzielę się jedynie moimi doświadczeniami. Bardzo gorąco pozdrawiam
Witaj, krogulec tak się składa, że jestem szczęśliwą posiadaczką piekarnika z termoobiegiem
- co skraca proces przygotowania potraw. Ale rozumiem to, że nie każdy takowy posiada. Ogólnie mówiąc - nie ma sprawy, nie żywię do Ciebie "urazy". Nie ukrywam, że troszkę byłam zaskoczona tak burzliwym komentarzem. Ale..... wiadomo głodny człowiek to "zły" człowiek. Pozdrawiam Cię
Witaj klaudiusz jak piszesz "te rogale to padaka" rozumiem że chodziło Ci o to że te rogale to wpadka..... hmmm każdy ma prawo do swojego zdania, jednak nie bardzo rozumiem czemu piszesz że nie są dopracowane. Rogale są bardzo smaczne robiłam je już nie raz tylko kombinowałąm z farszem. Jak widać po komentarzach nie tylko ja je robiłam, innym również smaowały. Jednak cenię sobie Twoje zdanie - wszystko jest kwestią gustu. POZDRAWIAM
Witaj bergamotka2 ślicznie dziękuję za słowa uznania, w moim odczuciu zdjęcia bardzo działają na nasze zmysły jak widać na Ciebie zadziałały. Uważam że sposób podania dania, jest równie ważny co jego przygotowanie, wykonianie. Ryż jest naprawdę pyszny, prosty w wykonianiu, ma bardzo subtelny smaczek. Pozdrawiam Cię serdecznie
Witam Cię zeta12 serdecznie, moją roladę tym razem smażyłam na patelni, obracając co jakis czas tak by była równomiernie podsmażona (smażyła się ok 25 min- tak jak to napisałam w przepisie) jednakże jeśli uważamy, że mięsko jest jeszcze surowawe czas ten oczywiście należy wydłużyć. Pare razy piekłam podobną roladę w piekarniku ok 30 min ok 190 stopni (termoobieg) Pozdrawiam serdecznie
A więc chodziło o termoobieg... Ot i roziązała się zagadka ;) Przepraszam kasiul_a za mój wcześniejszy komentarz - niepotrzebnie się tak wzburzyłem - zrozum czekałem i czekałem na mięsko i koniec końców obiad był o 17. Pozdrawiam Ciebie oraz pozostałe osoby biorące udział w dyskusji. Jeszcze raz Sorry