Myślę że autorka przepsiu użyla tych dwóch słów "przecier" i "koncentrat" zamiennie..u mnie bynajmniej też się tak mówi .....
Witaj, jutro chcialam sie zabrac za twoja fasolke, jednak w przepisie zauwazylam dosc duza (jak dla mnie) niescislosc: w skladnikach jest mowa o przecierze pomidorowym, w wykonaniu juz nalezy dodac koncentrat... Wiec w koncu jak ma byc? Prooooosze o szybka odpowiedz - jutro kuchnia jest moja!
Czytajac ostatni komentarz polecialam do piwnicy aby sprawdzic co sie u mnie stalo... Marmolada z czerwonej porzeczki z ubieglego lata nadal sie wspaniale trzyma! Tegoroczna marmolada, ktora zrobilam z bialej porzeczki i ktora nawet przetarlam przez sito, polowa sloiczkow jest w porzadku, polowa tez zaczela sie psuc. No nic, otworzylam, wymieszalam i sprobowalam - w smaku nadal pyszne. Wstawilam do lodowki i wykorzystam w nastepnych dniach do nalesnikow :o) Nie moge sobie tego fenomenu wytlumaczyc... moze w przyszlym roku zawekuje...
Serdeczne dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam.
A mi marmolada nie wyszła :((((. Po przelaniu w słoiczki rzeczywiście zaczęła się żelować, ale teraz jak byłam w piwnicy zobaczyłam że wszystko się zepsuło. Sok jest na dole a owoce (zmiksowane) pływają na wierzchu. Masakra.
Witaj siostrab, chutnej jest taki niby dzemowy, jednak leisty. Jest wysmienity jako przystawka (sosik) do mies, zwaszcza drobiu lub swiezej bagietki. Do ciasta bym go raczej nie uzyla, w smaku jest on slodko-kwasny no i ostry.
Mam pytanie... Czy z tego przepisu wychodzi coś w rodzaju dżemu? Czy raczej coś do ciasta? Przepis wygląda ciekawie...
Zrobiłam ponownie, tym razem z dodatkiem bananów i czekolady. Są pyszne. Innych przepisów muffinkowych już sprawdzać nie będę, a do sprawdzonych już nie wrócę. Ten jest najlepszy!
Zrobiłam na próbę z połowy składników. Na jogurcie gruszkowym Jogobella, z odrobiną aromatu pomarańczowego i kawałeczkami czekolady. Wyszły P Y S Z N E !!!!!!!!!!!!!!
Udały się za pierwszym razem! Bardzo smaczne :)))
napewno zrobię ale chyba z połowy porcji bo uwielbiam bakłażany i cukinie
Tak, 15-20 min. wystarczy - a pozniej przykryj sloiczki kocem, zeby powoli wystygly - ja tak zawsze robie z wekami. Ja to zawsze robie pod koniec lata (koniec sierpnia) wtedy sa wszystkie skladniki w najdostepniejszych cenach - jesli sie robi taka wielka ilosc, trzeba zwazac na ceny. Baklazany polecam Ci kupic ciemniejsze, nie za twarde i wszystkie okolo takiej samej wielkosci, aby sie rowno upiekly - zycze powodzenia! P.s. polecam Ci za wczasu wziasc sie do robienia tej zakuski - pare godzin Ci sie zejdzie - ale naprawde warto! Jak jeszcze masz pytania - smialo pytaj! Pozdrawiam
ja właśnie zamierzam ten przepis zrobić tylko w małych słoiczkach i pasteryzować chyba ok 15/20 minut tylko niewiem kiedy najtańszy jest ten bakłażan