Ale Wam było dobrze! Ty szczęściaro!
Trochę pięknych widoków, trochę smakowitości...czego chcieć więcej, prawda?
Dzięki, że podzieliłaś się tym z nami
A nam milo, ze zechcialas podzielic sie z nami swoimi wakacjami :-)
Alman.....fajnie, że ogórasy Tobie podpasowały ;) Dzięki za komentarz...:DD
Tak, jaśniejsza jest bez dodatku koncentratu, ale mojemu mężowi nieco brakowało ,,głębi smaku" mimo wszystko, więc tym razem jest.... Absolutnie nie trzeba go dodawać, będzie bardzo smaczna:)) Pozdrawiam i polecam Basiu ;))
Dzięki Dziewczyny......miło mi, że się podoba fotorelacja
Sałatka poczyniona. Faktycznie bardzo łagodna w smaku, lekko kwaśna, a w zasadzie winna... Dla tych, którzy nie przepadają za kwaśnymi i ostrymi przetworami idealna.
Dzięki za przepis.
Cudowne jaskinie i świetna"parasolkowa" ulica.
Bardzo, bardzo dziękuję Iwciu ! Wspaniałe foty te podziemne i ''naziemne"
Rozumiem, ze ta jasniejsza wersja zdjeciowa jest bez koncentratu pomidorowego??Chyba bym wolala...........nie przepadam( jedyny wyjatek to ryba po grecku)
Dziś robiąc kolejną porcję użyłam zamiast zalewy z oliwek tylko oliwę z pomidorów i ta wersja wydaje się być smaczniejsza a kwasowości i pogłębienia smaku dał dodatek koncentratu. Dlatego przepis jeszcze trochę zmodyfikowałam i to jest jego ostateczna wersja;))
Wspaniale jest zobaczyć różne ciekawe zakątki w tym kawałku Francji. Świetnie uchwycone piękno zwiedzanych miejsc, aż chciałby się zobaczyć je w realu, ale fotki narazie muszą wystarczyć. :) I bardzo apetyczna podróż kulinarna pełna smakowitych doznań, ciesząca wszystkie zmysły. :) Dziękuję za pokazanie fajnych miejsc i miłe doznania. :)
Iwciu,dzięki za wspaniałą "podróż" krajoznawczo - kulinarną,gdzie wszystko pięknie ujęłaś w kadrze aparatu :)
Dziękuję za pokazanie "innego kawałka Świata". Parasolki faktycznie wywołują uśmiech, jak napisała Agapis. :)
Iwciu...zabrałaś mnie w cudowną wyprawę, także kulinarną. Przeurocze i tajemnicze groty robią niesamowite wrażenie a taka kulinarna uczta musi być fantastycznym zwieńczeniem każdej wyprawy. Nie wspomnę o "parasolowej" ulicy, która wywołuje uśmiech na twarzy. Jak dobrze, że pokazujesz nam takie piękne miejsca. Pozdrawiam
Dziękuję za przepis. Po wykonaniu będzie też komentarz.