Z 6 białek ubić pianę, gdy będzie "sztywna" dodać cukier.
W oddzielnym naczyniu rozbić widelcem składniki: żółtka + olej + ocet + proszek do pieczenia. Pozostawić kilka minut i poczekać aż masa urośnie i tak wymieszane składniki dodać do piany.
Na końcu dodajemy mąkę. Po wyrobieniu biszkopt wlewamy na blachę oraz pieczemy ok 20-30min (na złoty kolor) w temp 180-200°C.
Rozmiary blaszki standardowe: ok. 26x36cm. Ostatnio piekłam biszkopt na blaszce 28x36cm i też ładnie wyrosło. Udało mi się go spokojnie przekroić na dwa ciensze ciasta.
Jeżeli ktoś się jednak boi, że biszkopt będzie zbyt niski proponuję go upiec z 1,5 porcji (9 jaj, 3 łyżki oleju, 3 łyżeczki octu, 1,5szklanki mąki, 1,5szklanki cukru, 1,5łyżeczki proszku do pieczenia).
Należy pamiętać aby biszkopt wkładać do nagrzanego piekarnika (nie zimnego!).Przepis ten dostałam od teściów. Zawsze się udaje!
Smacznego!